Tak się zastanawiam, skąd ten hejt na Manjaro? Najczęściej właśnie padający ze str ludzi używających archa. Powtarzane teksty, że system ten pada po każdej aktualizacji itp. Pewnie temat taki był już poruszany na forum? Według mnie, system ten jest przede wszystkim, do używania, nie grzebania w nim.
Fakt, temat co jakiś czas wypływa. Ostatnio był na tapecie kilka miesięcy temu: Różnice w światopoglądzie Manjaro i Archa
Skąd się to bierze? Może z frustracji zadeklarowanych archowców, że pomimo ich przekonania co do wyższości Archa nad wszystko, popularność Archa spada, a jego pochodnych jak Manjaro ( a obecnie także EndeavourOS) jest na topie.
W rankingu DistroWatch Arch jest obecnie na 16. miejscu, a Manjaro na 3-cim (niedawno wyprzedzony przez EndeavourOS).
Podczas gdy jeszcze kilka lat temu Arch był w okolicach 7 miejsca, a Manjaro ok 20-tego.
Ja bym się zbytnio nie sugerował rankingiem popularności z DistroWatch, ponieważ nie jest on wiarygodny.
Łatwość obsługi, wydaje się mi tu też, pewną kością nie zgody/zazdrości, jakkolwiek to nazwać. User archa robi jakby wszystko od podstaw, poświęcając czasem trochę czasu na konfigurację itp. Tu user dostaje produkt gotowy do pracy, od razu po prostej notabene, instalacji. Mam tylko nadzieję, że te “krzywe” zachowania, tyczą się tylko osób młodych…
No tak, jego zbieranie danych opiera się tylko i wyłącznie, na kliknięciach, wyszukiwaniach, co nie świadczy od razu o instalacji i używaniu.
Kiedyś na serwerze discord poznałem gościa o pseudonimie sir lucjan, który to też był przeciwnikiem wszelkiego ułatwiania w używaniu archa, a i dość mocno krytykował forum, oraz kolegę Azja.
Sir Lucjan kilka lat temu był aktywnym użytkownikiem chyba pierwszego forum Manjaro i można było liczyć na jego pomoc, jeśli chodzi o Manjaro (choć chyba od początku działał na Archu). Ale skoro jest jak piszesz, to najwyraźniej zmieniło mu się myślenie. Jego prawo.
A widzisz… Ciekawe bo z tego co widzę, to wnet wczoraj nawet, udzielał odpowiedzi. W takim razie, nie bardzo rozumiem jego postawy i, skory jestem podejrzewać, że to ja cuś poplątałem jednak, co do jego nastawienia, do samego systemu.
Podany link jest do archiwum starego forum z 2014r., gdzie “wczoraj” oznacza 7.styczeń 2014
Się rypłem trochu. No tak czy inaczej, mocno chwilami mnie dziwi, podejście co poniektórych userów do dystrybucji innej, niż oni używają.
Do używania jest każdy system, do grzebania w nim również każdy, ale z zastrzeżeniem, że ma się na to chęci/czas/wiedzę.
Są różni ludzie. Sztuka w tym, żeby mieć własne poglądy i nie zatruwać życia innym z ich powodu.
Ja też uważam, że system służy przede wszystkim do używania. Grzebanie też jest w porządku, o ile robi się to w konkretnym celu - zmiany ustawień, konfiguracji różnych aspektów działania systemu itd. Sam to robię, gdy tego potrzebuję. Jednak na śledzenie zmian które wprowadzają programiści po każdej aktualizacji pakietów które tworzą trzeba mieć czas. Ja tego czasu nie mam - nie pracuję w branży IT (jak domniemam większość userów linuksa), dla mnie 8-godzinny dzień w pracy nie istnieje. Podczas gdy w normalnych zakładach ludzie przepracowują 160 godzin, w budowlance nieraz miałem niespełna dwa razy tyle. W zeszłym miesiącu - 270. Dlatego zarzuty i zawiść fanatyków Archa wylewana w postaci ich pseudoargumentów jest dla mnie żałosna. Wszystko prędzej czy później zweryfikuje życie.
Kiedyś spotkałem przypadkowo na żywo gościa, który twierdził że siedzi na czystym Archu - oczywiście wrogości nie okazywał (bo przecież w cztery oczy jest trudniej niż przez internet, taki żarcik xD). Co ciekawe, spytał mnie o kilka nurtujących go kwestii działania systemu i byłem w stanie mu wszystko ładnie wyjaśnić - ja, użytkownik “łatwego w obsłudze Manjaro”.
Wracając jeszcze do sprawy, miałem okazję poznać powody jego niechęci do Manjaro. W największym skrócie poszło o to, że ponoć kiedyś Manjaro wykorzystało jeden z jego PKGBUILDów. Przyznam, że nie rozumiem jego powody – gdyby ktoś wykorzystał gdzieś kawałek mojego kodu (o ile w ogóle PKGBUILD można uznać za program) to tylko bym się cieszył, że coś mojego idzie w świat.
Też mi się zdarzyło parę razy wyjaśniać niektóre rzeczy niby “nieomylnym i wszystkowiedzącym” userom Archa (a nawet Gentoo, a to ponoć poziom wyżej) – a potem niejednokrotnie się dziwili, że choć nigdy nie instalowałem i nie używałem Archa to jestem w stanie im pomóc. Używany system nijak nie świadczy o posiadanej wiedzy.
Na razie widzę uprzedzenia userów Manjaro do userów Archa.
@robson75 jak chcesz to mogę ci w kilka minut znaleźć i podesłać parę screenów wypowiedzi, w których userzy Manjaro są wyzywani od najgorszych. Przy takich wypowiedziach trudno, żeby niektórzy nie czuli się urażeni lub uprzedzeni. I to mimo faktu, że dotyczy to tylko niektórych osobników – spotkałem też i takich userów Archa, którzy wypowiadali się pozytywnie o Manjaro.
Sam jakiś czas temu używałem Manjaro, więc jakiś sentyment pozostał. Ale niestety, uznałem że lepszą opcją dla mnie będzie Arch Linux.
Czy faktycznie bywa/bywało tak, że system potrafił się nie uruchomić po aktualizacji? Takie też mniej więcej znalazłem opinie o Manjaro, od archowców, ale nie tylko. Osobiście jednak, nie spotkałem się z czymś takim, dlatego nie wiem, czy to zasadny zarzut.
Na temat m.in. stabilności Manjaro była kiedyś rozmowa w wątku Czy przesiadka na manjaro osoby z ubuntu będzie dobrą opcją?.
Natomiast główna idea testowania i dodawania paczek do Manajaro (stable), pokazana na stronie Manjaro: Manjaro Features , gdzie paczka z Archa trafia do Manjaro po dodatkowym czasie testowania (, kiedy to jest szansa na wychwycenie potenencjalnych problemów związanych z daną paczką, przed jej dodaniem do systemu), daje znaczną szansę, że Manjaro powinien być bardziej stabilny po aktualizacji niż Arch.
A czy mogło mieć wpływ na poprawność aktualizacji, używanie pacman bądź pamac, zamiennie? Bo świta mi, że zatwardziały archiwista😆- bez urazy, mam naprawdę wielki szacunek dla userów arch - używać chciał menadżera pakietów swego systemu, w Manjaro.
Ja tak kiedyś miałem w przypadku Archa właśnie.
Raczej wątpię. Pamac jest dostępny w AUR również, ale nie jest niezależnym menedżerem pakietów bo zależy od pacmana. Powiedziałbym, że to inny front-end do pacmana, tak jak kiedyś w Debianie było Aptitude dla Apta.
Albo ślepy jestem, albo jednak to nie front-end pacmana
. Pamac-classic
owszem, ale ten obecnie funkcjonujący w Manjaro nie ma w zależnościach pacmana
.