Od dłuższego czasu, firefox staje się popularniejszą przeglądarką w porównaniu od Google Chrome czy Chromium (pomijając tutaj Windows-owców). Mozilla zaczyna iść w kierunku bezpieczeństwa i anonimowości użytkowników. Wraz z nową aktualizacją została wprowadzona blokada trackerów DRM, dla Adobe Flash, który jest zastępowany przez HTML5.
Czym jest DRM?
Jak podaje Mozilla na swojej stronie: Digital Rights Management (DRM) to technologia umożliwiająca sieciowym dostawcom materiałów audio i wideo na kontrolowanie użytkowania udostępnionych przez nich treści. Technologia ta może ograniczyć dostępność materiałów w sieci podczas korzystania z przeglądarki. Niektóre materiały korzystające z rozwiązań DRM mogą być dostępne poprzez wtyczkę Adobe Flash, ale wiele serwisów internetowych korzysta z formatu wideo HTML5, który wymaga innego mechanizmu DRM - Content Decryption Module (CDM).
Wersja 60 pod hasłem ESR (Extended Support Release) z wydłużonym wsparciem, jest przeznaczona zarówno dla użytkowników prywatnych jak i przedsiębiorstw.
Dodatkowo w trybie prywatnym daje możliwość blokowania różnego rodzaju treści, rozszerzenia oraz zapisywanie haseł.
Ciekawe jak na popularność i rozwój Firefox’a wpłynie decyzja Google o uniemożliwieniu użycia w Chrome zewnętrznych blocker’ów reklam. Google odcina kupony z monopolu, ale Firefox może na tym skorzystać.
@azja ja właśnie z tego powodu staram się teraz zaprzyjaźnić z Firefoxem. Nie wiem jak to wpłynie na wszystkie chromopodobne przeglądarki, więc dmucham na zimne. Najtrudniej się przestawić na skróty. Nie wszystkie da się zmienić rozszerzeniami, np. jeden z moich ulubionych z Opery do przełączania się pomiędzy pierwszymi dziewięcioma kartami ctrl+1-9 w FF funkcjonuje jako alt+1-8.
@Tomek, dobrze poszukaj w dodatkach, może coś się znajdzie. Powoli Firefox stabilizuje się po ostatnim armagedonie, w związku ze zmianami technologicznymi (nie pozwala mi o tym zapomnieć wściekle białe tło na kartach konfiguracji czy stronach Mozilli, oraz brak wielu doskonałych rozszerzeń). Nie liczyłem, ale gdzieś wyczytałem, że rośnie liczba dodatków, a i nowe możliwości, jakie pojawiły się w ostatnim czasie sprawiają wrażenie, że przeglądarka zmieniła kurs z marketingowego na funkcjonalny.