Większa prędkość, jeżeli jest się konsumentem internetu (nie serwuje się strony, czy innych usług; nie prowadzi się rozbudowanego serwisu zdalnego; etc) przydaje się do:
- aktualizacji;
- ściągania większych materiałów (np. ISO, czy gry);
- oglądania materiałów multimedialnych on-line (filmy lub TV).
Pamiętać jednak trzeba, że realna prędkość (w odróżnieniu od nominalnej), to wypadkowa:
- wydajności server’a, z którego pobieramy treści;
- przepustowości łącza pomiędzy server’em, a internetem;
- przepustowości poszczególnych węzłów sieci, przez które przechodzimy;
- przepustowości łącza pomiędzy naszym dostawcą sieci, a internetem;
- przepustowości łącza pomiędzy naszym dostawcą sieci, a naszym routerem;
- przepustowości łącza pomiędzy naszym routerem, a urządzeniem, na którym pracujemy;
- wydajności naszego systemu operacyjnego;
- sprawności aplikacji korzystającej z internetu;
- zasobów sprzętowych naszego urządzenia - w tym mocy procesora, rozmiaru i prędkości RAM’u, prędkości dysku.
Jeżeli coś pominąłem, to proszę o uzupełnienie.