Witam Forumowiczów jako świeżak tutaj (mam nadzieję, że to dobre miejsce na pierwszy post) Przesiadłem się na Manjaro całkiem niedawno z różnych dystrybucji debianowych. O Manjaro wiedziałem raczej niewiele, głownie, że… istnieje. Po przeczytaniu jakiegoś artykułu w sieci zainteresowałem się nim i tak to poszło. Używam systemu na dwóch sprzętach (KDE Plasma i OpenBox). System jest szybki, świeży, pracuje bez problemów, responsywność i estetyka też na fajnym poziomie. Ogólnie przypadł mi do gustu, chociaż poznaję go powoli. Jedyna sprawa, na której trochę utknąłem to instalacja programów zewnętrznych - trudno, zwłaszcza po doświadczeniach z paczkami deb. Na razie wspomaga mnie dual boot, ale mam nadzieję, że to tylko czasowe rozwiązanie
Już kiedyś, ktoś z byłych debianowców miał podobne dylematy. Zobacz ten wątek.
Jeśli nie znajdziesz czegoś w systemie, to masz mnóstwo softu dostępnego w AUR (o czym także mowa w powyższym wątku).
AUR to repozytorium online, zarządzane przez społeczność Archa, a nie osoby pakujące Archa czy Manjaro, dlatego zalecana jest ostrożność przy instalacji tych pakietów.
Poczytaj najpierw o zalecanych zasadach korzystania z AUR w Manajaro.
Pakiety z AUR są także (wygodnie) dostępne poprzez Pamac.
Dzięki za podesłane linki. O AUR i byciu ostrożnym już trochę czytałem, ale chętnie poczytam więcej. Jeśli chodzi o programy, które chciałbym zainstalować, to są one raczej specjalistyczne i w tym repozytorium niekoniecznie muszą być dostępne. Niemniej sprawdzę aby się upewnić.
Jeśli masz pakiet .deb niedostępny w AUR, to przy zachowaniu 200%! ostrożności, możesz spróbować konwersji pakiet.deb
na pakiet Archa za pomocą skryptu debtap (z AUR).
W AUR jest także kilka innych, trochę mniej popularnych pakietów do konwersji pakietów z innych systemów na pakiety archowe ( tu 300% ostrożności zalecane).
Czytałem o tym sposobie, opinie były różne, ale faktycznie jest to jakieś rozwiązanie. Podane przez Ciebie wartości 200 i 300% w przypadku stosowania debtapa’a wskazują na wymaganą sporą dozy pokory. Zatem, jeszcze trochę się wstrzymam, ale za jakiś czas może przetestuję
Po prostu załóż wątek z nazwą programu, którego nie możesz zainstalować/nie ma go w repo, będziemy kombinować.
Witaj na forum.
Pakiety RPM można traktować jak zwykłe archiwa i wypakowywać je do katalogu /opt
. Przy zachowaniu 500% ostrożności.
Dziękuję Wszystkim za wskazówki. Popróbuję różnych podejść