Książki mają swoje dobre strony, bezwzględnie, np.:
- forma jest bardziej naturalna (lepiej przystosowana do naszych wyuczonych przyzwyczajeń, ale i fizjologii);
- materiał z określonego zakresu ujęty jest w jedną, zamkniętą całość;
- jeżeli spis treści jest sensowny, a index rozbudowany, to poszukiwanie w książce może być łatwiejsze/efektywniejsze niż w materiałach elektronicznych;
- dostępność off-line i unplugged;
- lepiej wygląda (a dokładniej - w ogóle wygląda).
Mają również słabe:
- zajmowane miejsce (fizyczne) jest wprost proporcjonalne do ilości materiału;
- materiał jest ‘read-only’, bez możliwości aktualizacji (co może być krytycznie istotne, w takich branżach jak informatyka);
- zazwyczaj, przeszukiwanie informacji zawartych w formie książkowej jest trudniejsze, dłuższe i mniej efektywne.
Mam trochę książek branżowych, ale głównie z czasów, gdy interesowałem się Windows’ami. Do papierowej literatury linux’owej zaglądam czasem - co ciekawe, jest to przede wszystkim stary podręcznik Unix’a i równie stary Linux’a. Wiem, że nie znajdę tam aktualnej wiedzy, ale nie tego w nich szukam, tylko - najczęściej - punktu zaczepienia, gdy zastanawiam się nad jakimś tematem. Następnie rozwijam go poprzez explorację materiałów elektronicznych. U mnie, taka metoda, sprawdza się dość dobrze.
Z książek branżowych (informatycznych) mogę polecić … serie. Na przykład Biblia, Księga Eksperta, Kurs, Nieoficjalny Podręcznik, Dla Seniorów (osobiście nie korzystałem, ale ktoś chwalił za prostotę przekazu, co może być atutem w przypadku tematów, które chcemy opanować w stopniu podstawowym, bez ich zgłębiania), czy wiele innych. Wychodzę z założenia (być może prostackiego), że jeżeli coś wychodzi w serii, przez długie lata, to musi być kupowane; ergo - nie może (jest mało prawdopodobne) być złe.
A jeżeli mówimy o konkretnej pozycji, to trafiłem niedawno, poszukując zupełnie czegoś innego, na coś, co wydaje się być interesujące:
U mnie działa. Język branży IT
Tak w ogóle, nie zadaliśmy Ci @ewa podstawowego pytania: aaa, o co Ci chodzi?
Czyli, jakiej wiedzy poszukujesz, czego chcesz się dowiedzieć? Czy mają, to być informacje przydatne na co dzień, w pracy z desktopem; czy pozwalające administrować server’em lub siecią; a może dotyczące programowania lub konkretnego języka / technologii.
EDIT-20190604-1620/1622 …
@UltherEgo → ten link do IBM’a, to prawdziwa kopalnia. Już go lubię 
@ewa → nie zapobiegniesz wszystkim problemom ‘na sucho’. Czasem trzeba sprowokować jakiś lub dać się nabrać złośliwemu losowi, aby nauczyć się zauważać i zapobiegać.