Jak usunąć ukryty katalog TRASH

Witam wszystkich,
Na dodatkowym dysku HDD podłączonym pod USB istnieje potrzeba wyrzucania co pewien czas (jeśli podłączę dysk pod telewizor lub pod Windows) - (to widać pod Midnight Commanderem) ukrytego pliku ./Trash - czyli śmietnik i jeszcze innego pliku tekstowego. Teraz mam spory problem, bo pewnikiem nie czyściłem katalogu ./Trash sporo czasu i jest w nim sporo katalogów i jak je wyrzucę to “czarodziejska różczka” powoduje pojawianie się następnych. Nawet z poziomu roota - tak się dzieje.


Mogę co prawda usuwać te katalogi - ale jak długo? by wreszcie je wyczyścić. Może jest jakieś polecenie z konsoli?
Uruchamiam np. MC z sudo i następnie wywalam WSIO! … w chol…

  • bo teraz to nawet sudo mc jak uruchamiam to …
    Błąd w MC
    EDIT: ja wiem, że katalog nie jest pusty! -ale chcę usunąć. Bo potworzyły się jakieś piętra (katalog a w nim też katalog a w następnym poziomie też itd.)
    EDIT 2: i czasem ten ./Trash zajmuje ze 6GB

Prawdopodobnie jest tak, że usuwasz Kosz, który ląduje w Koszu. Po czym usuwasz Kosz będący w Koszu i to ląduje w Koszu. Stąd coraz więcej, coraz bardziej zagłębionych katalogów.
Trash, to mechanizm środowiska graficznego, działający w środowisku graficznym. Powinieneś usuwać zawartość Kosza z poziomu managera plików.
Jeżeli jednak nie, to … gdy usuniesz go z konsoli, to nie powinno być problemu. Myślę, że można pójść po całości (usuwając katalog .Trash), ale ja proponuję pozostawić główną strukturę folderów Kosza i usunąć jedynie ich zawartość:

rm -r /sciezka_do_katalogu/.Trash-1000/expunged/*
rm -r /sciezka_do_katalogu/.Trash-1000/files/*
rm -r /sciezka_do_katalogu/.Trash-1000/info/*

Co do przyczyny pojawienia się plików w .../expunged, to polecam link:

[…] Files can be stuck in ~/.local/share/Trash/expunged when you delete from Nautilus a folder that belongs to you, but contains files which are belong to another user, and it is tricky for Nautilus to handle this situation correctly […]

Dzięki @azja posprawdzam jutro. To z Trash to dzieje się tylko na jednym dysku (obecnie) a na innym spokojnie wywalam poprzez MC i spoko.

Na takie bolączki najlepiej się sprawdza bleachbit, można go uruchomić jako zwykły użytkownik, a jak nie pomoże to jako root.

bleachbit jest jak najbardziej zacny, choc trzeba się z nim obchodzić ostrożnie, aby nie okazało się, że wskutek kompulsywnych ablucji, naskórek był zszedł.

Tutaj jednak nie o takie rozwiązanie chodzi. Widzę dwa problemy:

  • usuwanie katalogu Kosza z poziomu interface graficznego (zamiast opróżniania Kosza w manager’ze plików, albo usuwania katalogu w terminalu);
  • pojawianie się plików w .../expunged (patrz: link powyżej).

Wiem, wiem. Po dokładnym przeczytaniu teraz rozumiem o co chodzi.
Obawiam się że nic w tej sytuacji nie da się zrobić, sam miałem identyczny problem z pendrakiem (nic nie mogłem z niego usunąć) pomógł format gparted -em i na nowo przeniesienie na pendraka ważnych dla mnie plików.

Aby na nośniku wymiennym nie dopuścić aby trash się utworzył, trzeba usuwać zbędne pliki natychmiast skrótem Shift+Del.

Moim zdaniem da się zrobić. Rozwiązanie zaproponowałem wyżej i teraz @lcoyote musi tylko zweryfikować je w praktyce.

@azja użyłem poleceń konsolowych, które podałeś (i nawet z sudo) ale nic pozytywnego nie wyszło
rm -r /run/media/christophe/USB_Dane/.Trash-1000/expunged/*
komunikaty (mnóstwo podobnych):
rm: nie można usunąć '/run/media/christophe/USB_Dane/.Trash-1000/expunged/1413252916/3302719873/163144798/2079757420/102701708/J/r/H/B_': Katalog nie jest pusty

@robson75 próbowałem też przy użyciu “BleachBit” też podobnie. Jedyna możliwość to to jak piszesz

… problem w tym, że to dysk 1TB i nie mam na razie miejsca - by skopiować dane przed formatowaniem. Skrót Shift+Del znam - działa i na laptopie jest usuwany ale pod TV czasem się pojawiał katalog tak usunięty. Usuwać go muszę dla pewności przeciągnięciem do kosza i stamtąd usunięcie (opróżnienie kosza).
Kiedyś @azja pisał, że najlepiej pod Windowsem formatować na system plików ntfs - i muszę przyznać, że to BYŁOBY chyba najlepsze.
EDIT: System plików ntfs microsoftowy to microsoftem ich … sformatować.

Z tym błędem, czy raczej komunikatem, znalazłem wskazówkę, że być może chodzi o jakiś zaszyfrowany plik. Sprawdź też, czy masz odpowiednie uprawnienia do tych plików/folderów – chociaż jeśli jesteś właścicielem to rm -rf powinno dać radę.

Wynik podobny do wcześniejszych po wpisaniu w konsoli
~$ sudo rm -rf /run/media/christophe/USB_Dane/.Trash-1000/expunged/* [sudo] hasło użytkownika christophe: rm: nie można usunąć '/run/media/christophe/USB_Dane/.Trash-1000/expunged/1413252916/3302719873/163144798/2079757420/102701708/J/r/H/B_': Katalog nie jest pusty rm: nie można usunąć '/run/media/christophe/USB_Dane/.Trash-1000/expunged/1413252916/3302719873/163144798/2079757420/102701708/J/r/H/E/Margit Sandemo - Saga o Ludziach Lodu t16.rtf': Jest katalogiem rm: nie można usunąć '/run/media/christophe/USB_Dane/.Trash-1000/expunged/1413252916/3302719873/163144798/2079757420/102701708/J/r/H/M/Creuzier le Vieux': Błąd wejścia/wyjścia rm: nie można usunąć '/run/media/christophe/USB_Dane/.Trash-1000/expunged/1413252916/3302719873/163144798/2079757420/102701708/J/r/H/r/FFSetup4.5.5.0.exe': Jest katalogiem

  1. Kosz jest przypisany do użytkownika, co świadczą numery w nazwie .Trash-1000, to tzw. uid, który najczęściej jest równy 1000.
  2. Próbując usunąć kosz musi być pusty, tzw. opróżnianie.
  3. Aby usunąć całkowicie kosz musiałbyś stworzyć niestandardową wersję libgio, co spowoduje że wszystkie usunięte elementy będą całkowicie usuwane z systemu.
  4. System musi mieć miejsce na usuwane pliki z innych partycji, dlatego tworzy .Trash-$UID, bez rw.

Pierw sprawdź kto ma uprawnienia do tego kosza, później je zmień jeśli to możliwe. Spróbuj zalogować się na konto root i z niego usunąć.

Jak pisałem wcześniej z innego dysku bez problemów usuwam ten katalog ./Trash (i musiał być zapełniony, bo zwolniło się na dysku ponad 3GB) i usuwam też z tych dysków USB uktyty plik .device*** (i jakies numerki) -ten pliczek zapisuje co np. oglądałem i w jakim momencie skończyłem oglądanie danego filmu. Tylko na tym dysku nie udaje się tego katalogu wywalić.
Standardowo w systemie zawsze usuwam bez pośrednictwa kosza Shift+Del (u mnie na francuskiej klawiaturze Suppr czyli usuń)

nie mam pojęcia co z tym co piszesz powyżej zrobić.

Nic nie robić, @UltherEgo miał zapewne na myśli, to - że musiałbyś zmodyfikować oprogramowanie w taki sposób, aby usunąć z niego mechanizm Kosza. Wtedy usuwanie byłoby usuwaniem, a nie przenoszeniem do Kosza.

Usuwałem kilkukrotnie Trash z różnych dysków - zawsze z interface’u graficznego i zawsze puste. Nigdy nie miałem problemów.

Jeżeli, to jest NTFS i ma błędy w strukturze plików, to Linux może ich nie wykryć. Podepnij urządzenie pod Windows’y i uruchom sprawdzanie dysku.

Dzięki za podpowiedź. Sprawdzę - choć rzadko Windowsa uruchamiam.

Choć to nie rozwiązanie problemu, to czy nie łatwiej opróżnić kosz?
Po opróżnieniu będzie faktycznie zajmował minimalną pamięć (na same budujące go katalogi). A ikonka Kosza? Chyba nie będzie wadzić.

Jeżeli używasz dysków lub PEN’ów z NTFS’em, to dobrze jest mieć pod ręką jakąś instalację Windows’ów - własną lub sąsiedzką. A to dlatego, że dobrze jest raz w czas podłączyć takie urządzenie do MS, aby sprawdziło system plików. NTFS nie ma otwartej dokumentacji, a to co działa na Linux’ie powstało dzięki inżynierii wstecznej - radzi sobie całkiem nieźle, ale jednak w ograniczonym zakresie.


EDIT-20200205-2212 …

Obawiam się, że opróżnienie Kosza nie zadziała na zawartość katalogu .../expunged.

EDIT-20200205-2219 …
Korekta - zadziałało. Problem jednak w tym, że sytuacja, z którą się boksujemy nie jest standardowa, więc i tak może nie zadziałać. Ale spróbować oczywiście trzeba.

poczytaj na początku tego wątku :rofl: - toż ja usilnie i z uporem maniaka wywalałem wszystko z tego ./Trash (kosz) ale pojawiały się MAGICZNIE inne pliki. Usunę trzy i trzy następne już się zalęgły. Jak okna w Windows (jedno na drugim) ze dwadzieścia lub więcej -informujące o jakimś błędzie.
Polecenie z konsoli które podał @azja rm /run/media/christophe/USB_Dane/.Trash-1000/expunged/*
nie usuwa katalogu ./Trash a powinno expunged/* i wszystko za -ale tego w tym katalogu nie robi, bo coś tę czynność BLOKUJE :hot_face:

@lcoyote, aby raz na zawsze (w tym wątku) rozwiać wątpliwości:
czy użyłeś (na przykładzie manager’a plików Thunar z Xfce) funkcji ‘Opróżnij kosz’?

Jest magiczna metoda pozbycia się katalogu Trash-1000. Otóż w tymże samym miejscu robisz plik o tej samej nazwie za pomocą komendy touch .Trash-1000. W tym momencie chyba nic nie jest w stanie zapisać tam cokolwiek, zatem usuwanie do kosza będzie skutkowało wywaleniem plików z dysku (czy pena). Trochę kowbojskie rozwiązanie, ale skuteczne.

TAK użyłem (u mnie w MATE Caja) - efekt podobny - czyli “jak poprzednio” NIC

Zrobiłem na tym dysku. Jeśli to poskutkuje to będzie SUPER. Co prawda troszkę tam śmiecia pozostało w tym ./Trash - ale to tylko 49,2 kB (a nie jak czasem w GB)
Zawartość Trash
Wypada teraz wykonać polecenie
touch .Trash-1000
na pozostałych dyskach USB.
EDIT: Jeśli to powyższe polecenie zadziała OK - dam znać i wtedy sprawa będzie rozwiązana. Przynajmniej połowicznie.