Zdarzenie (The Happening) [2008] - ludzie padają ofiarą Natury, sprowokowanej ludzkimi działaniami. Trochę horror, trochę dreszczowiec, trochę … wizja przyszłości? W sumie, ciekawy pomysł, z racjonalną podbudową.
La La Land [2016] - light’owy musical (nie przytłacza ilością muzyki), z sentymentalną historią i świetną muzą. Obejrzeć koniecznie, uprzejmie proszę. Gdy po raz pierwszy usłyszałem, że Ryan Gosling ma zagrać (zaśpiewać i zatańczyć również) w musical’u, to byłem … zaskoczony?, zaintrygowany? Spisał się doskonale. Keaton’owska kamienna twarz dobrze wypada również w tym gatunku filmowym - niesamowite.
Wszystkie pieniądze świata (All the Money in the World) [2017] - historia oparta na prawdziwych wydarzeniach, ale to nie znaczy, że prawdziwa. Jednak i tak napięcie podnosi świadomość, że film opowiada o prawdziwych ludziach. Dobrze było spotkać Michelle Williams, a Christopher Plummer (zaangażowany alarmowo na chwilę przed premierą) doskonały.
Szkoła życia (Bad Words) [2013] - doskonała komedia, zabawna, inteligentna, ze świetnymi dialogami. Czasem ociera się o zakłopotanie, ale tak bywa w trakcie dobrej zabawy. Świetni - Jason Bateman i Kathryn Hahn. Rohan Chand - miszczu po prostu, dzieciak wymiata.
Całe mnóstwo scen wartych zapamiętania, ale chyba nigdy nie zapomnę tej z sex’em dwójki bohaterów, w magazynku hotelowym, zaimprowizowanym na pokój gościnny.
Dziś późną porą będę oglądał, bo lubię ten film.
Film blisko 40-letni, ale cały czas doskonale się go ogląda i raz na jakiś czas warto go odświerzyć w pamięci.
Czworo do pary (The One I Love) [2014] - początkowo, gdy zorientowałem się co się kroi, to czekałem na wyjaśnienie przyczyny takiego stanu, a gdy ta nie pojawiła się, to przeszkadzało mi to. Ostatecznie jednak, doszedłem do wniosku, że jest to zaletą - zamiast brnąć w magię czy fantastykę, powstała dowcipna i kameralna opowieść o relacjach międzyludzkich.
Ósma strona (Page Eight) [2011] - nie ma wybuchających samochodów i widowiskowych pościgów, a i tak napięcie nie pozwala spokojnie zjeść kolacji. Brytolski film o brytolskim wywiadzie z brytolskim klimatem. Rachel Weisz, jak zwykle, gra dobrze i miło widzieć ją na ekranie; Bill Nighy, z kolei, rozbija bank - jak to ma we zwyczaju, pojawiając się choćby na chwilę. Kocham grę tego Gościa. Polecam.
Mulan [2020] – film o kobiecie, która przebiera się za mężczyznę, aby służyć w cesarskiej armii. Jak na chińskie patrzydło przystało mamy bieganie po ścianach, magię, bardzo dobre kostiumy i przyzwoite efekty specjalne. Kino zdecydowanie nie wybitne, ale przyjemne w oglądaniu.
Jupiter: Intronizacja (2015)
Autopsja Jane Doe / The Autopsy of Jane Doe (2016) Lektor PL
Elizjum 2013 Lektor PL
Nowy początek / Arrival (2016) / Lektor PL
Like za Elizjum (Elysium) i, przede wszystkim, Nowy początek (Arrival) - świetna rzecz.
Jak mamy Elysium no to nie może zabraknąć Equilibrium
Equilibrium, to świetna pozycja. Oprócz pytań natury egzystencjalnej - dotyczącej sensu życia i kierunku rozwoju cywilizacji - jakie pojawiają się w filmie, na które warto zwrócić uwagę, to polecam przyjrzeć się i cieszyć oko fantastycznym pomysłem, w postaci sztuki walki, będącej połączeniem technik walk wręcz, władaniem bronią białą i palną.
Skojarzenia z 451 stopni Fahrenheita (Fahrenheit 451) [1966] jak najbardziej uzasadnione.
Dawno tego filmu nie oglądałem, ale może obejrzę jeszcze raz i zwrócę uwagę na te sztuki walki. A tak przy okazji przypomniało mi się o jeszcze dwóch pozycja wartych obejrzenia. Oni żyją - They Live 1988 PL i absolutny hit dla mnie Monty Python i Swiety Graal. Film który oglądałem chyba z “milion razy”.
O tak! Monty Python, to podpora naszej cywilizacji! Chwała brytolskim świrom
Muminki, najlepsza bajka mojego dzieciństwa. Przyznać się kogo przerażała Buka
To prawda, Buka była straszna. Do tej pory się jej boję
Ja też się jej bałem. Do czasu aż poznałem jej historię. Wtedy z najbardziej przerażającej stała się jedną z ulubionych postaci
Battlestar galactica, Babylon 5 oraz najlepszy najgorszy serial SF Firefly. Lubię takie starocie. Babylon 5 choć się nieco zestarzał ma naprawdę fajną fabułę i wszystko trzyma się kupy. Wątki nie znikają, mam wrażenie, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Trzeba się tylko przyzwyczaić do scenografii i efektów specjalnych - robionych na Amidze z VideoToasterem
. Ale naprawdę warto.
Nie bałem się Buki, choć czułem respekt - stała na pierwszym miejscu podium dla postaci, którymi byłem najbardziej zafascynowany. Pozostałe dwie, to Mała Mi i Włóczykij