Co możecie mi polecić?

Mam do dyspozycji blaszaka (nic specjalnego), mogę go traktować jako poligon doświadczalny. Chciałabym poeksperymentować z innymi wersjami Linux’a. Jaką dystrybucje możecie mi polecić?
W tej chwili mam zainstalowaną Fedorę:

Mam na nim wolną jeszcze jedną partycję a i z Fedorą ślubu nie brałam :wink:

Haiku (dawniej BeOs). Co prawda nie linux. Kiedyś bawiłem się tym na celeronie 400 i riva tnt2 plus aż 256mb ram. Kupiony z wydawnictwem Chip, był tam jeszcze QNX ale ten już chyba tylko w konkretnych urządzeniach za to Haiku odpalałem ostatnio na virtualbox ale musiałem starszą wersję maszyny wirtualnej użyć.

@warsztat-dom - dzięki, poczytam sobie o tym.

BeOS był powiewem radosnej świeżości, szczególnie interface, który był ciekawszy, bardziej funkcjonalny i o niebo ładniejszy od ówczesnego Win95/98. Postrzegany był jako produkt łączący zalety Windows’ów i MacOS’a (nie pamiętam, jak nazywał się wówczas system). Niestety, po przejęciu przez Palm’a, został uceglony - spotkał go los wielu ciekawych projektów, które zostały sp… lub zaniechane.

Haiku jest wolną (i powolną, bo to projekt nad wyraz niekomercyjny) próbą odtworzenia BeOS’a (którego kod jest zamknięty). Od strony graficznej, to okna jakich wiele, więc nie ma problemu z aklimatyzacją; choć mają swoją specyficzną funkcjonalność, którą warto się pobawić. Od strony text’owej - bash, więc jest jak w domu. System można uruchamiać z pen’a, tak jak z dysku - z zapisem zmian :slight_smile: Nie jest w pełni sprawny (nie ma jeszcze wielu elementów), ale w stanie używalnym.
https://www.haiku-os.org/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Haiku_%28system_operacyjny%29
https://distrowatch.org/table.php?distribution=haiku
https://pl.wikipedia.org/wiki/BeOS


Przy okazji Haiku - ReactOS, będący również próbą wolnego (i powolnego) odtworzenia niewolnego systemu, czyli w tym przypadku Windows’ów. Tak jak poprzedni system, ma umożliwiać uruchamianie na nim binarek oryginału; i on nie jest kompletny, ale używalny.
https://www.reactos.org/
https://pl.wikipedia.org/wiki/ReactOS
https://distrowatch.com/table.php?distribution=reactos

@azja, dziękuje. Jak zwykle, dopieszczasz temat.

Z innej beczki: GhostBSD, z zaprzyjaźnionej rodziny BSD. Jest ‘ludzką twarzą’ FreeBSD (podobnie jak Manjaro i Arch).
https://www.ghostbsd.org/
https://en.wikipedia.org/wiki/GhostBSD
https://distrowatch.com/table.php?distribution=ghostbsd


@ewa, czuję się doceniony :wink:

1 polubienie

Od czasu gdy ostatnio bawiłem się dystrybucjami minęło sporo czasu (chyba ze 3 lata) i pewnie sporo się zmieniło, ale pamiętam Fedorę jako niezbyt stabilne, ale posiadające sporo nowych rozwiązań.

Z innych dobrze wspominam OpenSuse, stabilne, z mnóstwem programów przydatnych programistom i innym deweloperom. Zwykły śmiertelnik (czyli ja) raczej tego nie doceni.

Dla fanów KDE polecam Netrunnera chociaż gdy go testowałem wywalał sporo błędów.

Większość dystrybucji różni się głównie wyglądem i domyślnie zainstalowanymi programami, więc bardziej bym się skupiał na środowiskach graficznych/menedżerach okien bo to one robią największą różnicę. Dla mnie najdziwniejsze (jakkolwiek na to patrzeć) było Enlightenment.

@Tomek Fedora, póki co, kojarzy mi się z takim dużym telefonem na androidzie. Na starcie jest uboga i kapryśna. Teraz siedzę na niej bo u mnie przechodzą burze a o Manjaro muszę dbać :wink:

Niektóre dystrybucje potrafią być odmienne, np. GoboLinux, które ma interesujący pomysł na strukturę folderów systemowych i zarządzanie pakietami. Warto choćby poczytać.
https://gobolinux.org/
https://pl.wikipedia.org/wiki/GoboLinux
https://distrowatch.com/table.php?distribution=gobo


Albo NixOS, mający odmienne od ogólnie przyjętego w systemach Unix-like, podejście do konfiguracji (np. jeden globalny plik konfiguracyjny) i zarządzania pakietami.
https://nixos.org/
https://en.wikipedia.org/wiki/NixOS
https://distrowatch.org/table.php?distribution=nixos


Lub Symphony OS, z własną wizją pulpitu.
http://ww1.symphonyos.com/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Symphony_OS
https://distrowatch.org/table.php?distribution=symphony


Z bardziej takich samych niż innych, warto zwrócić uwagę na Solus (‘rodak’, bo jak Arch-like, jest rolling release), z autorskim środowiskiem Budgie. Zastanawiałem się nad tą dystrybucją, gdy się zastanawiałem.
https://getsol.us/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Solus_%28dystrybucja_Linuksa%29
https://distrowatch.com/table.php?distribution=solus

Widzę, że sporo czytania przede mną, szkoda, że będę miała ciężki tydzień w pracy :confused:
Mimo to, dalsze podpowiedzi mile widziane.

Ja bym polecił (używam jak drugi - po Manjaro) Linux Mint 19.1 Tessa - jak poznasz tą dystro - to jakbyś poznała wszelakie Ubuntu. Wykrywa wszystko i choć ma stare jądro (Kernel: 4.15.0-55-generic x86_64) - to stabilne. Polecam

Zbyt skomplikowane w konfiguracji (wiem z autopsji) i nie wszystko jest wykrywane. Dystro raczej dla zaawansowanych. Ze stabilnością -tez różnie bywa.

@lcoyote, dzięki. Przyznam, że zastanawiałam się nad Linux Mint

Ubuntu jest uważane (chyba słusznie) za najbardziej rozpowszechnioną dystrybucję desktopową ‘dla ludzi’, a Mint (chyba również nie bez racji) za lepsze Ubuntu.

Na pierwszy ogień idzie Mint.

Dziękuje wszystkim, którzy zechcieli się wypowiedzieć :slight_smile:

Pozwolę sobie na małe podsumowanie:
*Fedora i Mint - wywalone, nic specjalnego ani ekscytującego w nich nie znalazłam.
*Zainstalowałam sobie Manjaro z Gnome, który bardzo mi pasuje.
*Dalsze eksperymenty będą ale bez instalacji na twardym dysku bo robi się straszny bajzel.

Testy możesz przeprowadzać na wersjach live (CD, DVD, pen), jak i w wirtualkach (ale z tym jest więcej zabawy).

To może Mageia Strona domowa projektu Mageia.Org (sierota po Mandrake)

Aż się dziwię, że nikt nie pomyślał o Maboxie, a to przecież całkiem ciekawa propozycja

1 polubienie

Nikt nie pomyślał, bo Mabox, to bliski krewny, a skoro chodzi o experymenty, to najprawdopodobniej wszyscy wzięli lornetki w rękę i spenetrowali sąsiednie dzielnice, bo takie rzeczy nie kojarzą się z bratem, czy kuzynką.

@Tomek, dzięki ale po kliknięciu w link wyświetla mi się takie coś:

Mogę w to wchodzić?