Zainstalowałem Manjaro

Udało mi się zainstalować Manjaro z KDE i działa. Przeglądam teraz i nie wiem w czym distro lepsze jest od innych? Arch to zdaje się niszowa dystrybucja, więc mam pytanko, czy ma potencjał rozwojowy, przynajmniej na poziomie Debiana i pochodnych?

Na początek…

  1. Manjaro to nie Arch.
  2. Co to znaczy niszowa dystrybucja?

Czym różni się potencjał rozwojowy Debiana i pochodnych od każdej innej dystrybucji?

2 polubienia

Każdy ma inne kryteria, stąd może inaczej oceniać, co jest lepsze, a co gorsze.
W moim przypadku, Manjaro jest najlepszy ze względu na swoje cechy:

  1. dystrybucja typu rolling (nie trzeba instalować wszystkiego od nowa co 2 lata),
  2. bardzo duża stabilność gałęzi stable,
  3. możliwość korzystania z kilku kerneli (daje jeszcze większą stabilność),
  4. ponadprzeciętna szybkość (odziedziczona po Archu),
  5. najnowsze wersje oprogramowanie (w gałęzi stable wygląda to dużo lepiej niż w Debianie) ,
  6. przyjazne Forum (zarówno to nasze jak i angielskie).

Rozwija się już ponad 10 lat i nic nie wskazuje, aby ten trend się odwrócił.

2 polubienia

Dziękuję za odpowiedzi, jednakże szanowni koledzy (i być może koleżanki) odnoszę wrazenie, że otrzymałem zdawkowe i powierzchowne potraktowanie tematu.

Moim pytaniem było, czy dystrybucja ma potencjał roozwojowy, a nie ile ma lat :slight_smile:

PS.Daniel, zrób coś ze słownikazmi, bo tu piazć nie idczie.

Tak, ma potencjał.

Inaczej się nie da odpowiedzieć, przynajmniej nie na tak postawione pytanie. Raczej nie interesuje cię ujęcie psychologiczne, a jeśli chodzi o stronę biznesową to już raczej pytanie do zespołu stojącego za tym wszystkim. W każdym innym przypadku odpowiedź zależy od tego, do czego chcesz wykorzystać Manjaro (da się zrobić praktycznie to samo co z każdą inną dystrybucją, jedynie pewne rzeczy mogą okazać się łatwiejsze, a inne trudniejsze) :slight_smile:

2 polubienia

Fajne ominięcie problemu. Pytanie o potencjał dystrybucji tak naprawdę jest pytaniem o zespół, który ją tworzy. Czy w dającej się przewidzieć przyszłości nie rozpadnie się?

Stawiając pytanie inaczej. Czy przyszłość Manjaro jest pewna i warto zajmować się tą dystrybucją?

Kubuntu wydaje się bardziej pewną dystrybucją i tak samo konfigurowalną, jak zresztą każdy Linux, ale może mi się tylko tak wydaje…

Pozdrawiam

Póki co nic na to nie wskazuje.

Ja zawsze twierdzę, że nic nie jest pewne. Zawsze może się zdarzyć jakieś niespodziewane trzęsienie ziemi - niedawna afera z OpenAI i Samem Altmanem była doskonałym przykładem. Gdyby potoczyło się odrobinę inaczej to w kilka dni byłoby po firmie znacznie potężniejszej niż to czym kiedykolwiek dysponowało Manjaro.

Z Twojej wypowiedzi rozumiem, że Manjaro ma stabilny zespół programistów i warto nim się zajmować. Ok.
Informacyjnie tylko. Mam wolne 500 GB na SSD i zastanawiam się nad wyborem stałej dystrybucji Linuksa, stąd te moje może głupawe pytania.
Pozdrawiam

PS. @Tomek. Pojedyncze zdanie wyrwane z kontekstu wypacza, jak się zdaje, sens wypowiedzi :slight_smile: