Siemanko potrzebuję pomocy.
Problem pojawił się gdy zainstalowałem nowy eksperymentalny kernel ( linux66).
Tak jak w tytule system nie wyłącza komputera.
Niema znaczenia czy wybieram opcję restartu czy wyłączenie systemu efekt jest taki sam
Po prostu wróć do stabilnego kernela – podczas uruchamiania komputera wciśnij Esc, pojawi ci się menu Grub, z niego możesz wybrać inny kernel, o ile go nie usuwałeś.
Trzy moim zdaniem potencjalne przyczyny – niestabilny kernel, pokłosie nieprawidłowego wyłączenia systemu (zapewne hard reset skoro normalnie się nie wyłącza), przez co nie wszystkie procesy zdążyły się zakończyć albo dysk daje znać, że umiera i warto rozważyć jego wymianę.
Dzieki za rady na przyszłość niestety albo stety xD
Musiałem postawić system na nowo nic juz sie nie uruchamiało tak więc poprostu się cały wysypał.
Jeszcze raz dziekuje za pomoc następnyn razem sprawdze opcje z grubem.
Jak narazie stoi świeżynka