Potrzebuję czegoś do odpalenia Windowsowych programów (nie gier) na Linuxie Manjaro Cinnamon.
Znalazłem Wine https://www.winehq.org/ ,ale czy on działa dobrze i jest łatwy w obsłudze?
Instalacja wine, najlepiej wersję staging (testing) - działa lepiej niż wersja stabilna
pamac install wine-staging
Instalacja programu Windowsowego
wine foo/bar/plik.exe
Odpalenie aplikacji Windowsowej
wine katalog_zainstalowanej_aplikacji/plik_wykonywalny_programu.exe
Często (choć nie zawsze), tworzy się plik wykonywalny w “menu start” i jest możliwość odpalenia poprzez 2x lewo klik.
Ja robię sobie skróty w menu. W manjaro akurat to działa bardzo dobrze.
Przykład :
i dalej idąc przykładem Designsparka np. miałem problem z robieniem pliku pdf z płytki który znikł po doinstalowaniu czegoś windowsowego od pdf w wine. Już nawet nie pamiętam czego bo po prostu archiwizuję cały katalog .wine i jak zmieniam dysk itp. czyli jest nowa instalacja manjaro wrzucam .wine do domowego folderu i zawsze działa 
Gdy migrowałem z Windows’ów na Linux’a, to przeniosłem pod Wine’a całe dotychczasowe środowisko (z drobnymi modyfikacjami), łącznie z TotalCommander’em, którego używałem i używam (w Wine) w roli shell’a; więc nie używam standardowego menu tworzonego w systemie, tylko uruchamiam totalcmd i operuję w nim na skrótach (.lnk). Z użytkowego punktu widzenia, jest to podobne do użycia Alt+F2.
sama składnia coby to poprawnie działało to na przykładzie mojej zegarynki:
wine start "C:\\Program Files (x86)\\Zegarynka\\Zegarynka.exe"
działa i u mnie uruchamia się również ze startem gui 