Usunąłem GRUBa!

Usunąłem Grub2, z nadzieją, że przy instalacji Minta, Manjaro zostanie wykryte i uwzględnione w Grubie. Staram się mieć dwa Linuksy po to, że gdyby się jeden zepsuł, to drugi będzie działał. Głupie myślenie, nigdy mi się ten Mint nie przydawał.
Zasadniczym powodem usunięcia była potrzeba zwiększenia partycji /home - /Boot był za /home, więc musiałem skasować by zwiększyć /home.
Niestety, Mint wykrył tylko Win 7, który to siedzi ze względu na możliwość obsługi Supermemo, nie działającego pod Wine.
Wiedziałem gdzie szukać i wziąłem się za chrootowanie. Posiłkowałem się tym artykułem: Chroot - przywracanie gruba | manjaro.pl
O to jak wygląda próba zalogowania się do Manjaro:

me@me-ThinkPad-T500:~$ sudo su
[sudo] hasło użytkownika me:        
``root@me-ThinkPad-T500:/home/me# mount /dev/sda4 /mnt   
root@me-ThinkPad-T500:/home/me# mount /dev/sda6 /mnt/boot
root@me-ThinkPad-T500:/home/me# cd /mnt
root@me-ThinkPad-T500:/mnt# mount -t proc proc /mnt/proc
root@me-ThinkPad-T500:/mnt# mount -t sysfs sys /mnt/sys
root@me-ThinkPad-T500:/mnt# mount -o bind /dev /mnt/dev
root@me-ThinkPad-T500:/mnt# mount -t devpts pts /mnt/dev/pts/
root@me-ThinkPad-T500:/mnt# chroot /mnt
[me-ThinkPad-T500 /]# sudo su
[me-ThinkPad-T500 /]# pacman -S mhwd-chroot
błąd:  nie udało się zainicjować transakcji (nie udało się zablokować bazy danych)
błąd:  nie udało się zablokować bazy danych: Plik istnieje
  jeśli jesteś pewien, że menedżer pakietów nie jest
  już uruchomiony, możesz usunąć /var/lib/pacman/db.lck.
[me-ThinkPad-T500 /]#

Próbowałem jeszcze Grub-repair, też z marnym skutkiem.
Czy da się coś zrobić?

Odpowiedź już masz, trzeba usunąć bazę danych pacmana i powtórzyć instalację mhwd-chroot

sudo rm /var/lib/pacman/db.lck
1 polubienie

Czytanie ze zrozumieniem się kłania :wink: Dzięki.
Niestety, na niewiele się to zdało:

Później próbowałem jeszcze innych czarów. Dla zainteresowanych:

W skrócie, po drodze namieszałem z kluczami.

Na niewiele się zdało, bo nie ma połączenia z internetem. Połącz się przez kabelek albo tak jak kolega z Archa zaloguj się do WiFi w Live.

1 polubienie

Kabelek byl podlaczony, ale - nie wiedziec czemu - polaczenie po kablu nie bylo widziane przez Minta i kazdorazowo musialem laczyc sie przez Wifi. Polaczenie z internetem w kazdym razie bylo.

Po nieudanej instalacji chroot (pacman -S mhwd-chroot), sprobowalem zabrac sie za gruba (update grub i dalej) i juz sie ucieszylem, bo niby wszystko przebiegalo pomyslnie, ale niestety, grub nie zmodyfikowal sie:

Moze wczesniej grub byl zainstalowany na innej partycji niz sda6?

Dla pewności sprawdź połączenie z wybranymi serwerami manjaro przez ping np.:

ping netzspielplatz.de
ping clarkson.edu

Jeśli okaże się, że żaden nie działa (te dwa, które podałem akurat powinny), a jednocześnie działa np. ping google.pl to powinieneś zrestartować NetworkManagera:

systemctl restart NetworkManager

W razie dalszych problemów z internetem i aktualizacją to może być pomocne.

Poza tym mieszasz polecenia dla BIOS i dla UEFI:

root@me-ThinkPad-T500:/home/me# mount /dev/sda6 /mnt/boot

Jeśli masz UEFI to to powinno wyglądać tak (zakładam, że masz bo dalej postępujesz jak dla UEFI):

root@me-ThinkPad-T500:/home/me# mount /dev/sda6 /boot/efi
1 polubienie

Nie ma UEFI, wklepalem z rozpedu.

Ciekawa historia :slight_smile: Okazuje sie, ze grub obecnie jest zainstalowany na sda2, na partycji NTFS, tam gdzie jest Win 7 :slight_smile:

error: target not found: grub*-common
error: target not found: grub-common:i386
mint@mint:~$ sudo su
root@mint:/home/mint# mount /dev/sda4 /mnt 
root@mint:/home/mint# mount /dev/sda2 /mnt/boot
root@mint:/home/mint# cd /mnt
root@mint:/mnt# mount -t proc proc /mnt/proc
root@mint:/mnt# mount -t sysfs sys /mnt/sys
root@mint:/mnt# mount -o bind /dev /mnt/dev
root@mint:/mnt# mount -t devpts pts /mnt/dev/pts/
root@mint:/mnt# chroot /mnt
[mint /]# sudo su
[mint /]# pacman -S mhwd-chroot  
resolving dependencies...
looking for conflicting packages...

Packages (1) mhwd-chroot-20180408-1

Total Download Size:   0.01 MiB
Total Installed Size:  0.02 MiB

:: Proceed with installation? [Y/n] y
:: Retrieving packages...
 mhwd-chroot-2018...     6.6 KiB  0.00   B/s 00:00 [######################] 100%
(1/1) checking keys in keyring                     [######################] 100%
(1/1) checking package integrity                   [######################] 100%
(1/1) loading package files                        [######################] 100%
(1/1) checking for file conflicts                  [######################] 100%
(1/1) checking available disk space                [######################] 100%
:: Processing package changes...
(1/1) installing mhwd-chroot                       [######################] 100%
Optional dependencies for mhwd-chroot
    gksu: gnome gui for su
    kdesu: kde gui for su [installed]
:: Running post-transaction hooks...
(1/2) Arming ConditionNeedsUpdate...
(2/2) Updating the desktop file MIME type cache...
[mint /]# sudo mhwd-chroot
konsole --separate -e mhwd-chroot-shell```

Wyskakuje okienko, a w nim "No linux system found !"

Ale sie nabalaganilo :slight_smile:
Mam pewna teorie. Wczoraj jak majstrowalem z ta uszkodzona intsalka (Live smigal, ale Mint nie chcial sie zainstalowac), to za ktoryms razem, zamiast samemu mieszac w partycjach, dalem te pierwsza opcje, czyli by system zainstalowal sie obok juz istniejacych systemow.

Z przyczyn technicznych post pod postem. Usunalem Boot z sda2, poprawilem MBR tak, ze automatycznie uruchamia sie Win 7 (Instalka Mint zawiera w sobie Boot Repair). Teraz najprosciej by bylo zainstalowac Manjaro od nowa. /home mam na osobnej partycji, wiec tylko podczepic przy istalacji i nie formatowac.
W Gparted, przy sda2, tam gdzie byl byl boot i gdzie jest zainstalowany Win 7, jest wykrzyknik i takie info: Unable to read the contents of this file system! Because of this some operations may be unavailable. The cause might be a missing software package. The following list of software packages is required for ntfs file system support: ntfs-3g / ntfsprogs.
Niespecjalnie przejmuje sie tym wykrzyknikiem.

Moze jednak sa jakies propozycje niestandardowego rozwiazania, zamiast nowej instalacji?
Później edytuję i zakończę.

Masz zaszyfrowany dysk lub którąś z partycji? Być może jest to też spowodowane przez brak wsparcia dla ntfs – w takim razie doinstaluj ntfs-3g.

1 polubienie

Jednak nie czekałem i zrobiłem tak, jak pisałem, że mogę zrobić, czyli nowa instalka. Najszybciej i bez obciążania mózgownicy. /home miałem na osobnej partycji, więc to chwilka. Co najważniejsze poinstalowałem już, a czego będzie brakować będę sukcesywnie doinstalowywał.

Nie potrafię się nacieszyć w takich sytuacjach, że jest takie coś jak Linuks. Gdy sobie przypomnę walki z Windowsami, to doceniam i bardzo się cieszę, że kiedyś, kiedy nie mogłem sobie poradzić ani z XP ani z Siódemką, ściągnąłem sobie Ubuntu i patrz Pan, działał z samego pendrive’a. Ja sobie hulałem w necie, a system się instalował. O samym korzystaniu nie wspomnę, jakieś aktualizacje, antywirusy, zamulania. Jestem żywym dowodem, że Linuksksy, a przynajmniej niektóre, są dla mas. Bo choć do najbystrzejszych nie należę, to jakoś sobie radzę - sam i dzięki Waszej pomocy.
Można zamknąć, czy usunąć, bo w sumie z tematu nic ciekawego nie wynika.

Usuwać tematu nie ma potrzeby, jest tu kilka rozwiązań, które mogą się przydać innym przy potencjalnych problemach z chrootowaniem.

A zbaczając trochę z tematu, Supermemo da się uruchomić pod Wine – jest nawet odpowiedni projekt na GitHubie ułatwiający to zadanie :wink:

1 polubienie

Jeżeli, to kwestia jednego programu, to dlaczego nie użyć virtualki, zamiast ‘fizycznego’ systemu.

Grub nie widzi systemu, a Ty zabierasz się za chroot’a?

Nie usunąć bazę, tylko plik b’lock’ujący edycję bazy.


Refleksja

Strasznie zagmatwany temat, który teoretycznie jest prosty:

  • jest Linux;
  • są Windows’y;
  • instalujemy trzeci system, który jest Linux’em;
  • jeżeli automat, w trakcie instalacji, nie wykryje wszystkich obecnych systemów, to robimy, to ręcznie;
  • prostujemy nogi i w kimę.