Nowa, całkiem spora aktualizacja. Posiadacze Gnome powinni zwrócić szczególną uwagę i przed aktualizacją powinni przeczytać ten post żeby uniknąć niespodziewanych problemów.
Po aktualizacji rsync
do najnowszej wersji TimeShift
przestaje działać. Trochę wtopa…
Znany problem już od jakiegoś czasu, póki co nie ma innej rady jak downgrade rsync:
sudo pacman -U https://archive.archlinux.org/packages/r/rsync/rsync-3.2.3-4-x86_64.pkg.tar.zst
Tak też uczyniłem. Niestety, to tymczasowe rozwiązanie, bo załatali dużo dziur w rsync
, miejmy nadzieję, że TimeShift
się jakoś dostosuje, bo to bardzo przyzwoity system backupu. Na razie przymierzam się do borga
.
Btw, w ciągu tej godziny pojawiło się rozwiązanie. Prostsze i banalniejsze niż mogłoby się wydawać Dopóki ta poprawka nie zostanie zatwierdzona i Timeshift nie doczeka się nowego wydania najlepiej tworzyć snapshoty w ten sposób:
sudo LC_ALL=C.UTF-8 timeshift --create
Super Nie jestem mistrzem skryptów, ale może da się to jakoś upchnąć do anacrona
?
Rozwiązuje to sprawę backupów on demand, ale przyzwyczaiłem się do automatyki. No cóż, może nawet lepiej - automatyka czasem zawodzi. I tak przed każdą większą aktualizacją robię snapshot “ręcznie”, ostatecznie na razie te weekly, monthly i daily mogę sobie darować. Dzięki za info.
Ja u siebie nie zauważyłem aby timeshift
źle współpracował z rsync
, ale dzisiaj była aktualizacja.
Działa. Dzięki za info.
Osobiście żadnych kłopotów nie stwierdziłem po tej aktualizacji. No może prócz tego, że nie idzie zmienić tapety w Gnome. Ale ostatecznie potrzebna mi ona jak psu taniec. Wszystko działa jak należy. Nowościa Nie przyjemnym flashback’iem dla mnie jest update, wykonywany podczas rozruchu.
Mabox, jak zwykle daje radę, chociaż ostatnio go trochę zaniedbałam pod względem aktualizacji