Coś stało mi się z drukarką, nie znalazłem jeszcze usterki, nie wiem czy sobie poradzę. Mam trzy nowe tonery i 2 używane, wszędzie identyczny problem.
Opiszę go tak:
- strona A4
- zadrukowana cała tekstem
- marginesy powiedzmy po 1.5cm po obu stronach
- stopka i nagłówek powiedzmy że też 1.5cm
Tekst drukuje ładnie ale podczas wyfruku obraca mi całość.
Obraca cały tekst i efekt jest taki:
- Margines lewy u góry ma 1.5cm, jest ok
- Margines prawy u góry ma 1.5cm i jest ok
- Margines lewy po środku strony odbija o 3,4mm w prawo i wynosi już 1.8-1.9cm
- Ten sam margines lewy na dole strony ma już 2.2-2.4cm
Tekst jest jakby przekoszony o mały kąt tak jakbyśmy złapali całość Photoshopem i obrócili lekko w PRAWO o kilka stopni.
Rozebrałem drukarkę w mak, sprawdziłem wszystko co było możliwe i porównałem z wartościami producenta (kontakt z Samsungiem).
Nie umiem namierzyć usterki, stało się to z dnia na dzień, na tym samym tonerze pierwsze 500 stron drukowała cacy a dalej tekst po mału zaczął się “wykręcać”.
Wygląda na to że z podajnikiem i resztą wszystko jest ok.
Zacząłem szukać rozwiązania … i nie znalazłem… dlatego zapytam czy jest jakaś szansa (programowa) w jakimś edytorze czy nawet plikach konfiguracyjnych wyfruku i drukarek w Linuxie, na stałe ustawić przekoszenie tekstu i wszystkiego co w druku o te kilka stopni ale tym razem w lewo.
Spotkaliście się już z czymś takim?
Drukarka szanowana, ma mały przebieg, niespełna 10000 stron w domu.
Najgorsze jest to, że ONA kosi tylko pół strony, pierwsza połowa jest OK a od połowy kartki w dół już KOSI. No wiem co ją ugryzło, szkoda mi jej bo malutka i leciutka, ma WIFI i jest baaaardzo cichutka.