Reinstalacja Manjaro

Czy istnieje mozliwosc reinstalacji systemu z zachowaniem biezacych ustawien takich jak wyglad pulpitu, zainstalowane programy??

Cos mi sie stalo z systeme nie moge odpalic drukarki Print service is unavailable.
Mam tez problem z code oss, gdy probuje odpalic extension w postaci GoLive to wyskakuje mi okienko z windowsem winebrowser, nie ogarniam tego.
Ktos pomoze?? Probowalem odpalac programy z terminala ale nie wyrzuca bledow.

Ostatnie aktualizacje wprowadziły zmianę nazewnictwa usług CUPS, przypominaliśmy o tym.

Wine bywa czasem inwazyjne jeśli chodzi o przywłaszczanie sobie rozszerzeń plików. Wystarczy udać się do (w KDE, inne środowiska mogą mieć inaczej) Właściwości > Opcje rodzaju pliku i ustawić preferowany program na pierwszym miejscu.

Nie ma potrzeby reinstalować systemu, oba problemy są łatwe do rozwiązania. Niemniej jednak odpowiadając na pytanie: da się. Najłatwiej jeśli masz /home na osobnej partycji, wtedy przy instalacji wkazujesz istniejącą partycję jako domową. Ewentualnie możesz skopiować gdzieś swój katalog domowy i po instalacji systemu przekopiować go z powrotem. Listę zainstalowanych pakietów (i później przeprowadzić instalację z takiej listy) też z łatwością da się zrobić.

2 polubienia

No i ważna rzecz: zanim zaczniemy reinstalację systemu, to dobrze by było, gdybyśmy zadali sobie pytanie, po której stronie leży przyczyna problemów, systemu czy użytkownika.

Jeżeli system jest winien (cokolwiek, to jest), to reinstalacja pomoże, ale jeżeli kłopot jest po stronie konfiguracji user’a, to przeniesie się razem z profilem użytkownika. Warto, to zweryfikować (nie daje nam, to ostatecznej odpowiedzi, ale zbliża do niej), na przykład tworząc nowego user’a i sprawdzając jak się sprawuje.

co do zainstalowanych programów to nie, a jak masz oddzielną partycję /home to wszelkie ustawienia Twoje zachowają się…
chyba że masz wszystko na jednej partycji to po reinstalacji wszystko stracisz…

Czyli kopia katalogu Home a pozniej po reinstalacji wklejenie jej nic nie da??

teoretycznie da radę, ale na przyszłość zasada jak instalujesz każdego Linux’a to robisz:

/boot/efi - partycja rozruchowa ( flagi boot. esp ) jak masz bios UEFI
/ - główna partycja
/home - partycja użytkownika
swap - partycja wymiany

to tak w skrócie ( po za tym w necie są jakieś poradniki )…


mój /home jest cały czas ten sam od ponad 6 lat odkąd mam tego lapka, a przez ten czas z 5-6 dystrybucji miałem ( ale od ponad 4 lat tylko Arch )

1 polubienie

Potraktuj ‘regułę dwóch partycji’ (główna i domowa) jako punkt wyjścia. Używaj innej konfiguracji, jeżeli jest, to uzasadnione.

Partycję swap można zastąpić plikiem. Wszystko zależy od posiadanego sprzętu i sposobu wykorzystania.

Na wolnym dysku warto również utworzyć partycję /boot (max 512 MB) sformatowaną pod Ext2. Teoretycznie może przyspieszyć boot’owanie.

1 polubienie

Boot w Ext2? A co na niej trzymać?

Nie Ty tam coś trzymasz, tylko system. Ty tworzysz partycję i montujesz ją pod /boot, w czasie instalacji, a system już będzie wiedział, co z nią zrobić.

Masz na myśli system operacyjny linux postwiony na partycji Ext2 zamiast Ext4 oraz obecność FAT32, rozumiem…
?
Dla mnie BOOT to przede wszystkim FAT32 … Zawsze uznawałem FAT32 za partycję rozruchową a EXT za systemową. Może nazewnictwa nas ‘pomyliły’ …

NIE, nie mam na myśli systemu operacyjnego postawionego na partycji Ext2, zamiast Ext4. Mam na myśli lokalizację części systemu operacyjnego (katalog /boot) na osobnej partycji. Całą reszta (np. /root, /usr czy /var) jest tam gdzie powinna być, czyli na partycji z Ext4. Odsyłam do FHS (Filesystem Hierarchy Standard).

Natomiast, to co piszesz na temat FAT32 dotyczy, jak się domyślam, partycji EFI. Nie jest, to część systemu operacyjnego, czy to będzie Linux czy Windows, tylko systemu zarządzania zainstalowanymi systemami operacyjnymi i ich boot’owania.

kwintesencja polskich forów; udowadnianie, że wie się wiecej, wciskanie filozoficznych pierdów, gnojenie ludzi i nieodpowiadanie na pytanie, a wszystko to w jednym zdaniu.

@dzyndzla

Wyraziłem się nieprecyzyjnie, ale sądząc po Twojej elokwencji, mam do czynienia z człowiekiem inteligentnym, więc nie muszę Ci tego pisać, dlatego nie czytaj, bo to nie do Ciebie, tylko tych mniej ogarniętych:

Napisałem ‘po której stronie leży przyczyna problemów, systemu czy użytkownika’. Teraz dopiero widzę, że wygląda, to niezgodnie z moimi intencjami. Nie miałem na myśli użytkownika w sensie człowieka, tylko:

  • system = instalacja systemu operacyjnego; wszystkie elementy, za wyjątkiem profili użytkowników. Oraz przestrzeń jądra.
  • użytkownik = /home, a więc dokumenty i konfiguracja użytkownika. Oraz przestrzeń użytkownika.

Mam nadzieję, że wystarczająco jasno doprecyzowałem znaczenie swoich słów i przepraszam wszystkich, za konieczność domyślania się - jak widać, nie zawsze trafnego. A wystarczyło doczytać do końca.

1 polubienie

Dzisiaj robilem reinstalacje Manjaro. Jednak tym razem podzielilem dysk na partycje tak jak to opisaliscie mi to w komentarzach. Partycje /home poprostu skopiowalem i wkleilem do nowo utworzonej partycji /home. Wszystkie pliki configuracyjne jak i programy zostaly zachowane. Dziekuje panowe za podniesienie mojego Linuxowego skilla, system jest dla mnie wspanialy i trudno mi sie przestawic na co innego chociaz planuje w przyszlosci przesiasc sie na Archa. Przedemna dluga kreta droga. Pozdrawiam i dziekuje jeszcze raz :slight_smile: