Chcę spróbować jak pracuję android studio (szczególnie szybkość emulatora androida) na manjaro (manjaro-kde-24.2.1-241216-linux612.iso). Niby prosta rzecz, zainstalować i sprawdzić szybkość według windowsa, a problemy nie do przejścia.
Sprzęt (pisze - może to ważne): i7 8700k@5GHz, AsRock Z370 Gaming K6, g.skill ripjawsV 3200MHz 2x16GB, adata su800 i toshiba hdwd220 (dyski na które próbowałem instalować), asus radeon rx 460.
W trakcie uruchomienia, używania lub w trakcie instalacji robił się zawias (w różnych momentach) - całkowite zamrożenie systemu (obojętnie czy linux live uruchomione z usb, dysku ssd lub dvd). Odłączyłem wszystkie dyski, dvd i kartę graficzną (monitor z płyty głównej), a wszystko bez zmian (zawias taki sam). Myślę że to wina pamięci (pomimo ze memtest86+ przeszedł poprawnie) i wymieniłem ją na Kingston HyperX 16GB 3200MHz 2x8GB i zrobił się problem inny (wrzucam zdjęcie z monitora - pomimo że linux live usb jest zapisywany na tych samych pendrive (testowałem na 3 różnych), a z pamiecią g.skill tego nie było.
Z tym komputerem na windows 10 w ciągu ponad 2 lat nie mam żadnych problemów (zero zawiasów, procesor do temperatury 79 stopni - przy maksymalnym obciązeniu).
Jakieś rady jak to rozwiązać (walnięta płyta główna lub procesor - tylko jakoś mało w to wierze)?
Pozdrawiam
ps. Zamrożenie systemu takie same idzie też na innych dystrybucjach.
Po komunikacie - mogę się mylić - wnioskuję, że używasz Ventoy. Nie zatkualizowanego Ventoy…Jak zaktualizujesz, Twój kłopot, przynajmniej w tym kawałku, zostanie rozwiązany. Pojawią się inne, całkiem nie związane z Manjaro, albowiem Android uruchamiany w ten sposób, to - pisząc kolokwialnie - totalna pomyłka…
Do usb używam rufus, a w celu przerzucenia iso na dysk ssd używam balenaEtcher (na jednym i drugim rodzaju pamięci). Sytuacja w pamięci g.skill i sytuacja w kingston jest opisana na górze. W tym momencie opisuje na krótko, bo mam brak czasu, ale dziś sprawdzę tego ventoya i opisze jak sprawa wygląda.
ja też w to nie wierze, pomimo że jeśli pamięć była g.skill było inaczej niż z pamięcią kingstone
jedno i drugie w biosie jest wyłączone
Chcę sprawdzić czy windows tak bardzo zmula emulatora androida, bo sprawdziłem go na innym komputerze z procesorem amd 7800X3D a emulator pracuje szybciej o ok. 5-7% niż mój sprzęt (mam 8700k@5GHz).
Pendrive 3 były sprawdzane, dvd też poszła weryfikacja błędów poprawnie, tak samo jak dysk ssd. Następna sprawa wywalenie wszystkich dysków z płyty głównej + kartę graficzna i uruchomienie linux live z pendrive poszło zamrożenie systemu, tak samo jak zostawienie tylko dysku ssd i uruchomienie z niego linux live też skończyło się zamrożeniem systemu (taka sytuacja była z pamięcią g.skill). Na kingstonie nie chcę mi się tego robić (wyłączyć wszystkie dyski i graficzną). Za jakiś czas wrzucę iso na ssd i uruchomię go, jednak bez wyłączanie reszty dysków.
Jeśli jednak z ciekawości instalka by poszła i skończy się tylko z włączonym dyskiem ssd to jak dołącze inne to bedzie pracować poprawnie (mam jeszcze nvme 1TB - windows i dane, 3TB HDD - dane i 2TB HDD - dane, a bez niż nich to dla mnie żaden sens)?
Ściągnołem EndeavourOS_Mercury-Neo-2025.03.19.iso i uruchomiłem go jako linux live usb. Po paru minutach oglądania youtube zamroził się system używając pamięci kingston (tak samo jak w pamięci g.skill). Myśląc logicznie to wina płyty lub podkręconego procesora, a nie logicznie to nie wiadomo od czego. Próba przejścia na linux właśnie mi się zamknęła - może do czasu wymiany sprzętu (ale chyba to nie szybko, bo procek 8700k@5GHz jest dość mocny). Szkoda!
To może być wina, ale czemu za każdym razem i jeszcze przy 7 różnych dystrybucjach, nie mówiąc ze 32GB lub 16GB to dla linuxa to raczej nie jest za mało (oglądanie stron, filmików na youtube lub na czystym kopiowaniu w trakcie instalacji Jeśli jednak tak, to jak to rozwiązać?
Z tym trochę przegiełeś :)))
Na 7 różnych dystrybucjach (próbowałem nawet w różnych wersjach)?
W jedną pamięcią to bym uwierzył (pomimo że memtest poszedł poprawnie), ale z drugą pamięcią to nie wierze.
Windows to nie linux, ale żadnych problemów z tym prockiem nie mam od ponad 2 lat, od kiedy jego mam (od razu został podręcony). Linux może ma alergie na overclocking. By to sprawdzić muszę go zmienić lub wrócić do ustawienia fabrycznego (sens jest żaden, oprócz że wiem).
Bez karty graficznej też są takie same zawiasy.
By to sprawdzić musze ją zmienić.
Windows to nie linux, ale żadnych problemów z tym zasilaczem od ponad chyba 5 lat, od kiedy jego mam.
Mam u siebie też dość starego laptopa i niby mógłbym na nim sprawdzić tylko po co? Jak będzie pracował emulator androida nawet o 20-30% szybciej to fajnie, ale w tym celu jest sens zmiany procesora (np. 12700k) + płyty głównej + pamięć na ddr5 (są płyty na ddr4 to może bez tego) - koszt 1500-2000 (nie mając gwarancji, że znowu coś nie pójdzie).
Jeśli można, bo niestety ze wzrostem informacji, ma zdolność ich prawidłowego przyswajania maleje, napisz konkretnie co nie działa. Zainstalowany już system z emulatorem zacina się, czy instalacja wybranego systemu, kończy się nie powodzeniem? Czy w końcu, sam emulator się zacina, na działającym systemie?
Problem jest jak w tytule: “Problemy z linux live usb (uruchomienie / używanie / instalacja)” - obojętnie czy uruchomiony z usb, dvd czy bezpośrednio z dysku ssd.
Paroma zdaniami:
Sprzęt: i7 8700k@5GHz, AsRock Z370 Gaming K6, adata su800 i toshiba hdwd220 (dyski na które próbowałem instalować), asus radeon rx 460.
Pamięć g.skill ripjawsV 3200MHz 2x16GB - linux live usb się uruchamia, ale to jakimś czasie jest zamrożenie systemu (obojętnie co robię tzn. oglądam strony lub youtube lub włączam instalację lub czasem nie robię nic, a i tak system się zawiesi - zamrozi się).
Pamięć Kingston HyperX 16GB 3200MHz 2x8GB - mam to co wysyłam
I dzieje się tak tylko na Manjaro, czy innych dystrybucjach też? Windows?
Ok. Tu akurat nie doczytałem. Jeśli Windows jest w stanie działać bez awaryjnie, to raczej sprzęt jest sprawny. Może jakiś inny kernel, jego ustawienia? A jeśli jednak Windows też ma problemy, to w pierwszej kolejności - pamięć już podmieniałeś, kartę też - należało by podmienić cpu i zasilacz. Jeśli zasilacz zdążył nabroić, to raczej cała płyta śmietnik, albowiem wyszukanie na niej awarii, bez większej wiedzy i sprzętu będzie nie możliwe. Ewentualnie serwis, ale jeśli nie naprawdę porządny i uczciwy, to nadal śmietnik, bo będziesz wracał tam jak bumerang.
Za jakis czas usiade i napisze w jakis dystrybucjach jest ten problem o ktorym pisze i napisze ze chyba jedena dystrybucje znalazlem ktora chodzi poprawnie, ale jeszcze jestem na poziomie sprawdzania (jeszcze ani raz mi sie nie zawiesil!!!
Myślałem że znalazłem graala, ale jednak nie. Garuda trzymała się najdłużej, ale wreszcie padła (zamrożenie). Sprawdziłem 12-15 dystrybucji. Chyba na moim sprzęcie nie można zainstalować linuxa :(((