Plasma okazjonalnie nie startuje

Od początku instalacji Manjaro doświadczam tego, że panel nie zawsze się ładuje przy starcie systemu (a więc, z tego co rozumiem nie ładuje się cała Plasma). Czasami jest ok, ale bardzo często (mniej więcej co 3,4 uruchomienia) panel nie jest ładowany i trzeba zazwyczaj dwa razy restartować komputer, żeby zaskoczyło. To już druga instancja Manjaro, na której to się dzieje (z pierwszą pożegnałem się po bugu instalującym pakiety GIT). Próbowałem znaleźć odpowiedź na forach ale nie znalazłem rozwiązania. Próbowałem wyłączać poszczególne aplety dodane do panelu. Często podłączam zewnętrzny projektor do komputera, ale nawet jak nie podłączam to problem też się pojawia. O co może chodzić?

System operacyjny: Manjaro Linux
Wersja Plazmy KDE: 5.21.3
Wersja Szkieletów KDE: 5.80.0
Wersja Qt: 5.15.2
Wersja jądra: 5.9.16-1-MANJARO
Architektura systemu: 64-bity
Platforma graficzna: X11
Procesory: 4 × Intel® Core™ i5-2540M CPU @ 2.60GHz
Pamięć: 7,7 GiB RAM-u
Procesor graficzny: Mesa DRI Intel® HD Graphics 3000

Chcę się upewnić, panel się nie ładuje, reszta pulpitu jest ok?

Co to za panel? Któryś z domyślnych paneli KDE (który?) czy może jakiś zewnętrzny (np. Latte, Plank, Cairo Dock)? Modyfikowałeś ten panel względem domyślnych ustawień? Jeśli tak, to jakie zmiany wprowadziłeś? Próbowałeś usunąć panel i dodać nowy? Jaki masz wygląd Plasmy? Próbowałeś go zmienić? Czy u innych użytkowników systemu też się pojawia ten problem? Jeśli jesteś jedynym użytkownikiem, to sprawdź, czy problem pojawia się na nowo utworzonym koncie.

Dużo pytań, bo i opis problemu jest mało konkretny.

Sporo pytań, potrzebuję trochę czasu na przetestowanie. Dzięki na wskazanie ścieżki testowania. Jak wszystko sprawdzę to się odezwę ze szczegółami. Jeszcze raz dzięki.