Okrojenie Chromium z części API Google

News, który wkrótce będzie dotyczyć użytkowników Chromium – na początku marca Chromium zostanie okrojone z części googlowskiego API i straci synchronizację. Mogą wystąpić także problemy z niektórymi dodatkami. W Archu stanie się to 2 marca, w Manjaro pewnie niedługo później. Warto wiedzieć wcześniej, żeby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.

https://archlinux.org/news/chromium-losing-sync-support-in-early-march/

1 polubienie

Trochę szkoda. Ale cóż, w takim razie trzeba się będzie przenieść na inną opensorsową przeglądarkę z synchronizacją (bo Chrome to średnio rozsądne rozwiązanie jeżeli dba się choć odrobinę o prywatność) :slight_smile:

Jeśli głównym wyznacznikiem ma być opensource to mogę polecić Firefoxa. Jeśli jednak jesteś w stanie przymknąć na to oko, to polecam również Vivaldiego. Z obu przeglądarek korzystam i sobie chwalę.

Poważnie myślę o przejściu na Firefoxa choć wypróbuje także inne przeglądarki (w Firefoxie trochę odstręcza mnie trochę moim zdaniem nieintuicyjny interfejs choć podejrzewam to po prostu kwestia mojego silnego przyzwyczajenia do Chromium :slight_smile: )

Brave też jest nie zły i ma synchronizację

Wypróbuje :slight_smile:

Wszystko fajnie … tyle że Vivaldi, a także Brave bazują na tym samym silniku co Chromium więc będą miały ten sam problem.

Udział silników w rynku na przestrzeni lat.

I jeszcze jeden chyba mało znany fakt - ciekawostka. Najpopularniejszy obecnie silnik wywodzi się ze stajni KDE i silnika KHTML.

Vivaldi, Brave i Opera, czy inne nie mam pojęcia, mają własne, niezależne mechanizmy synchronizacji, więc o to bym się nie obawiał. Jeśli już miałby wystąpić jakiś problem to z dodatkami z Chrome Web Store i też raczej z tymi, które polegają na usługach Google. Ale i na to znalazłby się sposób, Opera jest chyba w najlepszej sytuacji, ma swój własny sklep – być może dałoby się go podpiąć pod inne chromowate przeglądarki :wink:

1 polubienie

Czy Opera potrafi zsynchronizować rozszerzenia,hasła,zakładki tak jak chrome ?

Ja nie korzystam, ale takie coś pokazuje w operze:

1 polubienie

W wolnej chwili sobie sprawdzę Operę. Kurde,przyzwyczaiłem się do chrome. Wszystko mi synchronizuje,zakładki,dodatki,hasła.

to samo robi Vivaldi, a powiedział bym że i lepiej…

Dla mnie vivaldi za kobylaste jest :smiley:

parafrazując, a Opera to nie kobyła?

z lekkich przeglądarek to mało co zostało Qutebrowser, Surf, Min, Vimb, Firefox skończył się z wydaniem 4.0 ( mam na myśli lekkość, potem z każdą wersją coraz gorzej… )

a Vivaldi może i kobyła ale działa szybciej u mnie niż Firefox, Chromium, Brave etc. itp. nie mówię o lekkich wspomnianych wyżej :wink:

Jeśli chcesz przeglądarkę o relatywnie niedużym zużyciu zasobów i bazującą na chromium, to polecam slimjet (z AUR).

Jeśli zaś chodzi o lekką, niezależną i nie naruszającą naszej prywatności przeglądarkę do codziennego użytku (z wyłączeniem kilku aspektów ze względu na celowy brak kilku opcji typu webRTC), to polecam Pale Moon.