Nie pamiętam co było wcześniej w tym wątku, ale chyba nie próbowałeś instalacji z tego samego pen’a na innym komp’ie. Jednak nieudane podejścia z innymi dystrybucjami sugerują, że problem dotyczy tego konkretnego sprzętu. Moje trzy grosze:
Reset BIOS’u/UEFI (ustawienia domyślne). Jeżeli nie pomaga, to:
Modyfikacja ustawień związanych z UEFI oraz SecureBoot. Oba rozwiązania zostały stworzone dla rozwiązań zamkniętych (Windows, MacOS) i potrafią uprzykrzyć życie. Jeżeli nie pomaga, to:
Update BIOS’u. Jeżeli nie pomaga, to:
Przeszukanie net’u, w poszukiwaniu informacji nt. problemów z tym konkretnym modelem komputera i podejścia producenta do instalacji systemów innych niż Windows. Jeżeli nie pomaga, to:
Zainstalować Windows 10. Zdziwiłbym się, gdyby pomogło, ale nie o to chodzi - warto sprawdzić, w jaki sposób zachowa się instalka tego systemu. ISO i narzędzia można ściągnąć ze strony producenta.
Znalazłem jeszcze coś takiego – podobnieństw jest sporo: laptop Acer (choć inny model), aktualne Manjaro, podobny błąd (nie wiadomo czy ten sam, bo nie ma logów). I póki co również brak rozwiązania.
Możesz spróbować z tą komendą, co prawda nie rozwiąże ona problemu, a jedynie poda dodatkowe logi. Być może będziemy w stanie coś z nich zrozumieć:
No właśnie, szósty grosz: 6. Skoro nie bardzo wiadomo skąd problem pochodzi, to w ramach poszukiwań warto również wykonać próby instalacji z innymi środowiskami graficznymi.
Jeszcze nie testowałem nowszych wersji iso, ale za to przetestowałem starszą wersję iso mianowicie manjaro-kde-19.0-minimal-200224-linux54.iso niestety z dokładnie takim samym skutkiem jak to miało miejsce przy manjaro-kde-20.0.3-minimal-200606-linux56.iso. Testowałem też na własną rękę pewną rzecz. Mianowicie próbowałem zainstalować Manjaro na pendrive’ie (w znaczeniu dosłownie zainstalować to w tym miejscu). Przygotowałem sobie dwa pendrive’y - jeden live-usb z manjaro, a drugi pusty (Oba 16GB, bo tylko takie niestety miałem i wiem, że to poniżej tych minimalnych wymagań). W każdym razie włożyłem oba pendrive’y do laptopa i po wczytaniu się linuxa ustawiłem w calamaresie opcję instalacji na tym drugim (pustym) pendrive’ie przy użyciu opcji erase disc. Instalacja zajęła dużo czasu, ale doszła do końca i w sumie to zakończyła się dokładnie takim samym błędem, jak gdybym instalował to normalnie na dysku w laptopie. W każdym razie powtórzyłem tę operację na innym komputerze, bo pomyślałem, że może to faktycznie wina tego laptopa. Powtórzyłem więc te czynności i niestety nie udało się i dostałem taki (obrazek) INNY błąd związany chyba z chroot’owaniem albo czymś innym (niestety nie znam się na tyle). Może to coś pomoże. W razie czego wykonywałem tę konkretną instalację przy użyciu manjaro-kde-20.0.3-minimal-200606-linux56.iso (tak samo na laptopie jak i na komputerze). Będę testował nowsze wersje iso i jeszcze wyżej wymienione rzeczy.
Jeszcze mam jedno pytanie. W którym momencie należy użyć komendy sudo -E calamares -d?
W momencie, w którym będziesz chciał zacząć instalację. Wtedy zamiast klasycznego uruchomienia instalatora otwierasz konsolę i wklepujesz tę komendę. Gdyby zapytało o hasło to brzmi ono: manjaro.
Tak więc stestowałem nowszą wersję iso, a konkretniej manjaro-kde-20.1-rc4-200816-linux58.iso przy okazji instalacji zebrałem logi z Calamaresa, których jest dużo, więc załączam je jako link do pliku tekstowego na Google Drive: [logi z calamaresa]
Niestety instalacja zakończyła się niepowodzeniem z tym samym błędem co na samej górze tego wątku. Spróbowałem natomiast jeszcze instalacji Manjaro Architect (pobrałem iso: manjaro-architect-20.0.3-200607-linux56.iso). Instalacja przebiegała generalnie bez przeszkód prawie do samego końca, gdzie poległa przy instalacji bootloadera. Przy moim pierwszym podejściu instalowałem gruba i zakończyło się to niepowodzeniem i dostałem następujący błąd: grub-probe: error: cannot find a GRUB drive for /dev/sda1. Check your device.map..
Nie wiem czy to może faktycznie jest tak, że te wszystkie instalacje mają problem właśnie przez gruba? W razie czego zrobiłem jeszcze jedno podejście i próbowałem zainstalować też inne dostępne tam bootloadery niestety z żadnym się nie udało i komputer nie chciał się z nimi włączyć.
Odpowiadając jeszcze na pytanie propo środowiska graficznego, próbowałem jeszcze instalacji Ubuntu (praktycznie pierwszej instalki z ich głównej strony), więc Gnome też nie działa niestety.
Wracając też do pytania dotyczącego instalacji Windowsa, to w międzyczasie po niepowodzeniu instalacji Manjaro potrzebowałem zabrać ze sobą ten komputer na parę dni, więc musiałem na nim zainstalować Windowsa, żeby było na nim cokolwiek i z tym nie było problemu. Zainstalował się bez zająknięca. Niestety moje obecne próby instalacji Manjaro wskazują na to, że problem po instalacji Windowsa nadal nie ustąpił. Jeszcze raz tylko powiem, że w razie czego cały czas wszystko robię na Secure boot disabled, więc z tym też nie powinno być problemu.
Przepraszam, że to tak długo trwało. Tak więc wyłączyłem TPM w biosie. Niestety dalej nie naprawiło to błędu instalacji. Chciałem jeszcze użyć w biosie opcji Clear TPM (chociaż to chyba i tak nie ma znaczenia, skoro TPM ustawiłem na Disabled), ale wtedy wyskakuje mi wtedy takie okienko i nie wiem, czy mogę to zrobić bez obawy o uszkodzenie sprzętu:
Wydaje mi się, że usunięcie danych TPM nie powinno sprawić problemów. Nie jestem jednak pewien, jaki jest jego dokładny zakres kompetencji i czy jego wyczyszczenie nie spowoduje braku dostępu do danych na dysku lub przynajmniej instalacji Windows, jeżeli jest w wersji Pro czy korporacyjnej.
Ponieważ długo nie mogłem zainstalować Manjaro jak i innych dystrybucji Linuxa. Postanowiłem zainstalować na nowo Windowsa (nie był to mój pierwszy powrót do Windowsa na tym laptopie, bo wcześniej, kiedy właśnie ten problem występował, też wracałem do Windowsa).
Obecnie spróbowałem spróbować jeszcze raz, bo zobaczyłem, że wyszła nowa wersja Manjaro 20.1.2. Zdecydowałem się więc pobrać instalkę Manjaro KDE i wszystko tym razem zadziałało. Nie wiem teraz czy to dzięki temu, że najpierw zainstalowałem Windowsa, a potem znowu Manjaro (bo to robiłem już wcześniej), czy może jest to zasługa nowej wersji Manjaro. W razie gdyby ktoś miał ten sam problem i potrzebował instalki, która zadziałała w moim wypadku, to była to instalka: manjaro-kde-20.1.2-minimal-201019-linux58.iso
W każdym razie chciałbym podziękować wszystkim osobom, które wyżej próbowały mi pomóc i powiedzieć, że problem po pół roku udało się rozwiązać.
Dobrze zrobiłeś, instalacja w drugą stronę byłaby bardziej kłopotliwa i wymagająca.
Można powiedzieć, że problem “sam się rozwiązał”, ale mi się wydaje, że to bardziej kwestia tego, że akurat to iso albo dodało obsługę twojego sprzętu, albo naprawiło jakiś wcześniejszy błąd. Tak czy inaczej, efektem jest samoistne ustąpienie problemu
Odnośnie tego co wcześniej pisano dodam od siebie pytanie: /mmcblk0 to dysk twardy mmc (karta flash) czy ścieżka pendrive’a/karty flash z której instalowany był system?
Pytam z czystej ciekawości bo dalej widzę FAILED a failed dotyczy próby (executing) zainstalowania (grub-install) Grub’a na MMC, a wiadomo przecież że nośnik instalacyjny często jest zablokowany przed zapisem podczas instalacji, dlatego zgłosił że nie może zainstalować Grub’a, nie tam gdzie trzeba go instalowano.
Kolejna sprawa, widziałem wyżej na screenach:
SELECT AN UEFI FILE AS TRUSTED FOR EXECUTING:
W tym miejscu powinniśmy poszukać pliku grubx64.efi lub bootx64.efi na partycji FAT którą stworzył instalator przy przenoszeniu obrazu Manjaro na nośnik, z którego miałabyć dokonywana instalacja systemu. Wystartowanie laptopa z tych plików najczęściej (w 99,9% przypadków) zastępuje windowsowe twory jeśli takowe na dysku istnieją (pomija istniejącą już partycję FAT32 stworzoną przez np. windows10).
INSTALACJA MANJARO W TRYBIE UEFI JEST BARDZO, BARDZO PROSTA
Odpalamy nośnik instalacyjny, uruchamiamy Manjaro w trybie LIVE, na pulpicie klikamy INSTALATORA. Przechodzimy wszystkie opcje ustawiając strefę, język i inne i dochodzimy do menu partycjonowania - wybieramy RĘCZNIE.
Odpala nam się GPARTED i tam wszystko jest na kilka kliknięć.
Szukamy sobie miejsca na Manjaro, powiedzmy że mamy jakąś partycję o rozmiarze 50GB, klikamy NOWA, ustawiamy flagę na / i klikamy formatuj EXT4.
Następnie klikamy partycję FAT32 i wybieramy opcję POZOSTAW BEZ ZMIAN ale dodając opcję /partycja rozruchowa EFI/.
I to wszystko, system zainstaluje się normalnie i windows będący obok na dysku będzie uruchamiany już z menu rozruchowego Grub (do wyboru wtedy Manjaro lub WIndows).
