Nie znaleziono adapterów Bluetooth

Wiem, że mi możecie powiedzieć na wstępie “sam sobie jesteś winien” :wink: bo porzuciłeś Manjaro. Tak, przesiadłem się na Zen Linux, a to jest instalator Archa. Nie korzystam co prawda z Bluetooth, ale w Manjaro mój adapter Bluetooth był widoczny dla systemu, a tutaj nie jest widoczny. Mam kernel 4.20 zen, zainstalowałem całe oprogramowanie do Bluetooth i nic to nie dało. Miałem już kiedyś taki problem w Archu Problem z Bluetooth
W trakcie pisania tego posta zrozumiałem, o co w tym biega i podaję, bo może się przydać komuś.

# systemctl status bluetooth.service
● bluetooth.service - Bluetooth service
   Loaded: loaded (/usr/lib/systemd/system/bluetooth.service; disabled; vendor preset: disabled)
   Active: inactive (dead)
     Docs: man:bluetoothd(8)
# systemctl enable  bluetooth.service
Created symlink /etc/systemd/system/dbus-org.bluez.service → /usr/lib/systemd/system/bluetooth.service.
Created symlink /etc/systemd/system/bluetooth.target.wants/bluetooth.service → /usr/lib/systemd/system/bluetooth.service.
# systemctl start  bluetooth.service

I już wszystko jest OK :sunglasses:
Tak więc zalążek wątku zaowocował rozwiązaniem :wink:

I to jest rozwiązanie

Manjaro jest ogólnego użytku, więc ma pewne elementy zainstalowane, skonfigurowane, uruchomione. Wyłączasz i odinstalowujesz rzeczy zbędne.
Arch, z kolei, jest minimalistyczny, więc sporo musisz zrobić sam. Instalujesz i konfigurujesz, to co jest Ci potrzebne. Musisz przyjąć, odpowiedni do danego systemu, punkt widzenia.

Skoro nie używasz Bluetooth’a, to po co go włączasz? Ja mam nie tylko wyłączone, ale i odinstalowane - co tylko było możliwe - bo nie używam.

To, że ja nie używam, nie znaczy, że jest niepotrzebne. Czasem komuś przesyłam coś z lapka na smartfona via Bluetooth.

Czyli jednak używasz :slight_smile:

Sam dla siebie nie używam, ale sporadycznie się przydaje.

Przeżyłbym bez Bluetooth, ale lubię jak mam wszystko w lapku na Top. :sunglasses::smiley:
A poza tym czegoś nowego się nauczyłem, a to lubię najbardziej :wink:

No jasne, Ty decydujesz co masz i dlaczego. Chodziło mi tylko o precyzję wypowiedzi, bo dla mnie ‘nie używam’, znaczy … nie używam.