Konfiguracja kolorystyczna programów qt/kde pod xfce

Używam XFCE od bardzo dawna i jakoś to mi działało, ale ostatnio zauważyłem, że praktycznie wszystkie programy qt/kde przestały się przejmować ustawionym motywem(najbardziej mnie smuci KolourPaint, nie znalazłem czegoś równie prostego i jednocześnie funkcjonalnego wśród domyślnych narzędzi Xfce, odpalanie Gimpa to strzał z armaty do muchy w większości przypadków). Pierwsze co mi przyszło do głowy to odpalenie z menu „Ustawienia Qt5”. I tutaj właśnie mam coś dziwnego. Otóż ten program twierdzi, ze mam nie ustawioną zmienną środowiskową QT_QPA_PLATFORMTHEME, podczas gdy w konsoli polecenie env | grep QT_QPA_PLATFORMTHEME zeznaje zgodnie że QT_QPA_PLATFORMTHEME=qt5ct. Używam zsh i w tym shellu mam ustawioną tą zmienną( plik /etc/zsh/zshenvexport QT_QPA_PLATFORMTHEME="qt5ct"). Co mogłem pokręcić?

spróbuj tego:

  1. zainstaluj te pakiety: kvantum-qt5 qt5-styleplugins oraz qt5ct
  2. otwórz plik w edytorze: /etc/environment
  3. dodaj do pliku tą linię: QT_QPA_PLATFORMTHEME=qt5ct
  4. zapisz plik
  5. uruchom ponownie system
  6. otwórz Ustawienia Qt5
  7. wybierz styl

Oba w/w pakiety były zainstalowane w momencie powstania zrzutu ekranowego, przy czym ten w górnym lewym rogu to właśnie qt5ct odpalony z menu.
W sumie mój problem sprowadzał się głownie do tego, że programy qt/kde odpalone z Terminal’a mają pożądaną kolorystykę, a z menu systemowego czy kontekstowego już nie.
Na logikę przeniesieni QT_QPA_PLATFORMTHEME=qt5ct do /etc/environment z ‘/etc/zsh/zshenv’ powinno pomóc, nie każdy program bierze pod uwagę używana powłokę użytkownika.

U siebie mam to tak ustawione. Tworzę pusty plik o nazwie .profile i umieszczam go w ~/home/.profile, następnie dodaje tą treść

export QT_QPA_PLATFORMTHEME="qt5ct"
export GTK2_RC_FILES="$HOME/.gtkrc-2.0"

Wystarczy zrestartować system.
I u mnie to wygląda tak

Akurat u mnie unikam jak mogę wrzucania jak leci do katalogu domowego użytkownika stada plików/katalogów zaczynających się od kropki(tzw. „ukryte pliki” uważam za naleciałości windowsowe prowadzące do usuwania wydawałoby się pozornie pustych folderów przy jakiejś akcji porządkowej), większość udało mi się skutecznie przenieść do ~/.config i używam zmiennej środowiskowej ETC_HOME oraz używam zsh, więc nie wszystkie rady tutaj, za które zresztą serdecznie dziękuję, mają bezpośrednie przełożenie, ale zawsze to jakąś podpowiedź, być może się jeszcze przyda komuś innemu, co sobie ten temat wyszuka w Goggle.

Jak uważasz, ale ten sposób który przedstawiłem na prawidłowe działanie qt5ct, jest proponowany w sieci, sam tego nie wymyśliłem.

Ja to rozumiem, dziękuję za podpowiedź, tylko u mnie ścieżki katalogów będą inne, lub nawet sobie po prostu wyedytuje /etc/enviroment.
Z reguły istnieje wiele różnych rozwiązań tego samego problemu i na koniec dnia wybiera się ten najbardziej pasujący… :wink:
Edycja: export GTK2_RC_FILES="$HOME/.gtkrc-2.0" wydaje się być delikatnie starszym rozwiązaniem, u mnie qt5ct sobie świetnie daje radę bez tego, a konfigurację kde użytkownika prowadzę pod ~/.config/kde.

OK to jeszcze na koniec ciekawostka – inkscape potrafi nieźle strollować – ma własny konfigurator wybierania motywu, domyślnie jest systemowy, ale u mnie z jakiegoś powodu był ustawiony przypadkowy jasny… :wink:

U mnie plik .gtkrc-2.0 wygląda tak

gtk-cursor-theme-name= "Oxygen_Gray"
gtk-font-name = "Roboto Black 10"
gtk-icon-theme-name = "nouveGnomeGray"
gtk-theme-name = "DarkCold"

style "color-chooser-tooltips"
{
  xthickness = 4
  ythickness = 9

  bg[NORMAL] = "#111111"
  fg[NORMAL] = "#FFFFFF"
}
widget "gtk-tooltip*" style "color-chooser-tooltips"