Problem z zalogowaniem na przykładzie innego komputera
System Manjaro Linux.
Środowisko graficzne XFCE.
Błąd istnieje od początku, czyli od zainstalowania systemu.
Poniższy obrazek pokazuje stan na dzień dobry https://i.imgur.com/uKutYfW.jpg
Kolejny obrazek pokazuje stan po wylogowaniu lub wyłączeniu, ponownym uruchomieniu itp. z danego konta (tu: Michał) https://i.imgur.com/mjIq44e.png
To właśnie mniej więcej znaczy przy nazwie. Przy nazwie na ekranie logowania. Dodam, że tym razem się połapałem, że wina tkwi głównie po stronie “odrysowania” ekranu startowego, bo gdy kursor przybiera kształt jak na zdjęciu, można wpisać hasło, choć wpisuje się je na ślepo, a zalogowanie jest możliwe.
Podobnie, po kliknięciu nazwy innego użytkownika, wadliwe okienko “się naprawia”. Tyle że tym razem siedziałem przed ekranem osobiście.
Tym niemniej jest to wyjątkowo wkurzający błąd. Zwłaszcza gdy jest tylko jeden użytkownik
Co do szyfrowania, to o ile zrozumiałem – rozmowa telefoniczna z bardzo zdenerwowanym Zwykłym (a nawet początkującym) Użytkownikiem – dysk został zaszyfrowany w trakcie instalacji. To, że dysk jest zaszyfrowany, dowiedziałem się, gdy na moją prośbę uruchomił komputer z pendrive, z którego zainstalował system…
Wpadłem jeszcze na pomysł, żeby uruchomił komputer normalnie, a potem np. Ctrl+Alt+F5, logowanie, podłączenie USB i ręczne przekopiowanie danych. Ręczne, bo, jak wiemy, Midnight Commander nie jest standardowo instalowany, co osobiście uważam za krańcowy idiotyzm.
Na wieść o pracy w trybie tekstowym połączenie zostało przerwane. Dużo później dowiedziałem się, że kolega wezwał pogotowie komputerowe, a tamci przywrócili go do jedynie słusznego pionu.