Enemy Territory

Witam!
Pomyślałem, że zapytam, czy gra ktoś jeszcze w Enemy Territory. Kiedyś na Linuksie często się grało :slight_smile:

Nie ale pograłbym.

@Oczkins92 nic nie stoi na przeszkodzie, gra jest darmowa i można ją zainstalować z AUR. Tu o samej grze. Ja nie pogram, bo to zdecydowanie nie mój gatunek :wink:

Na lutrisie jest.

Niestety, jak instalowałem etlegacy z AUR to wywala błędy i się nie uruchamia

Ileż ja życia zmarnowałem na tę grę :smiley: Jeżeli masz partycję windowsową, to warto tam zainstalować, a uruchamiać przez wine. Tak jest chyba najprościej, bo instalacja na Linuksie, przynajmniej kiedyś, była mocno kłopotliwa.

Ta gra jeszcze nie umarła? Znasz jakieś fajne serwery?

Ja kiedyś na Linuksie normalnie uruchamiałem. ET-Legacy to jakiś projekt, który to chyba dalej rozwija. Na Windowsie zainstalowałem normalnie, a tu jest problem. Ja kiedyś grałem na serwerze Stockenfels, ale padł. Ostatnio grałem na jakimś serwerze, który znalazłem z listy. Pograłbym. Może się pobawię kiedyś z tą instalacją, bo bym chętnie pograł. Można zainstalować ze skryptu na stronie, ale jakoś nie jestem do tego przekonany

W weekend działałem. Z ET Legacy też mi nic nie wyszło, więc zdecydowałem się na wersję .exe pod Wine. W ten sposób chyba nawet szybciej się instaluje, ale być może gra działa wolniej (czasami mnie warpnie, zwłaszcza gdy wokół wielu wrogów).

Wynalazłem fajny, przynajmniej w mojej opinii, serwer. Fajny bo nie jest zbyt hałaśliwy, nie ma durnych voice-czatów z Lindą i Czesiem i jest całkiem sporo osób - od popołudnia do do później nocy po 15-20 osób na drużynę. Ale, o dziwo, nie wydaje się zbyt tłoczno.
Serwer nazywa się jakoś “TeamMuppet Legacy”. Są też i inne 'TeamMuppet" serwery, w tym nawet “TeamMuppet Legacy +” ale ten właściwy, jednak samo “Legacy”, jest imo najfajniejszy.

To serwer angielski, ping dosyć wysoki, ~50ms, ale gra się całkiem fajnie.
Była przeprowadzana ankieta, i wiem, że średnia wieku to 40+, stare dziady, także i to należy przypisać na korzyść :wink:

Najgorsze jest to, że nawet instalka ze strony średnio działa. Miałem problem z dźwiękiem. No i w sumie zainstalowała się zwykła wersja, a nie Legacy. Myślałem, że ominę Wine :wink: Dawniej nigdy nie było problemów z ET pod Linuksem, przynajmniej u mnie

Zainstalowałem ET z AUR, tylko że pakiet etlegacy-git. Wszystko działa tak, jak trzeba :slight_smile:
PS. Nie mogłem znaleźć edycji poprzedniego posta

O ile dobrze pamiętam, to możliwość edycji posta ma ograniczony zasięg - do kilku dni.