Zorientowani w temacie wiedzą, że statystyki Distrowatch są bez sensu.
Derek Z DistroTube zaproponował ciekawą zabawę, polega na codziennym wchodzeniu na stronę Archa na Distrowatch - w ten sposób tworzone są te “statystyki popularności”.
Aktualnie Arch jest na bardzo dalekiej 18 pozycji, ciekawe czy zabawa się powiedzie - ja trzymam kciuki
Niekoniecznie bez sensu. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z mechanizmu tworzącego ranking (popularność, mierzona ilością unikatowych odwiedzin na podstronie danej dystrybucji / dzień. O ile dobrze pamiętam), co nie jest powszechne.
Arch na pierwszym miejscu. Diaboliczne. Przyłączam się
Wg mnie zabawa nie ma szans na sukces. Można w ten sposób sztucznie zapewne trochę podnieść pozycję Archa w perspektywie tygodni, jednak nie wydaje mi się, że biorący udział w tym zawyżaniu statystyk, będą na tyle zdeterminowani, aby znacznie wpłynąć na główna statystykę 6-miesięczną.
Distrowatch jest popularny na całym świecie. Wchodzą tu ludzie z różnych powodów i z grubsza te statystyki, moim zdaniem, odzwierciedlają popularność danej dystrybucji.
Jeśli zaś spojrzymy na czołówkę, to zobaczymy tam dystrybucje, łatwe w instalacji/ wygodne w użyciu/ ładne/ historycznie popularne. Arch zaś w obecnym wydaniu, mając swoje niewątpliwe zalety, nie należy do takich, więc na dłuższą metę, nie ma szans znacznie awansować w perspektywie 6-miesięcznych statystyk.
Pamiętam czasy, gdy Arch był na ok 10. miejscu, a Manjaro na ok 18. Ale, m.in. wygoda korzystania z Manjaro spowodowała, że jest on obecnie na 2. miejscu (a był nawet na 1-szym).
Niestety, Archa przegoniły inny proste/wygodne/ładne dystrybucje i jego developerzy muszą to przełknąć.