Mam zainstalowanego VirtualBoxa i postawionego na nim Linuxa. Problem polega na tym ze nie wykrywa mi zewnetrznej karty sieciowej gdy chce ja dodac w ustawieniach. Nie widzi poprostu zadnego urzadzenia podlaczonego do portu czy to USB czy karta sieciowa. Czy moze to byc wina tego ze uruchamiam VBoxa bez polecenia sudo? Dodam tylko ze w czasie uruchamiania wlasnie poleceniem sudo otwiera mi sie tak VB ktory nie posiada zainstalowanych systemów. Przy instalacji pakietow z repo tworzy 2 wątki czy jak to działa? Miałem tak kiedyś z programem WireShark gdzie bez polecenia sudo nie widzial mojej karty sieciowej.
Aby urządzenia podłączone przez USB działały w Virtualboxie musisz mieć wgrany Extension Pack – nie jest istotne czy zainstalujesz go z AUR, czy pobierzesz plik ze strony producenta – zwróć tylko uwagę, żeby wersja dodatku zgadzała się z wersją VB zainstalowaną w systemie. Ponadto, aby urządzenia USB działały na maszynie musisz dodać swojego usera do grupy vboxusers i w ustawieniach maszyny trzeba dodać te urządzenia. Wyższe uprawnienia nie są tu potrzebne (z wyjątkiem manualnej instalacji dodatku i tylko wtedy).
Jeśli uruchamiasz VB przez sudo oznacza to, że VB bierze konfigurację z katalogu domowego root zamiast twojego. Odradzam uruchamiania VB przez sudo jeśli chcesz uniknąć bałaganu w systemie.
2 polubienia