Witam.
Zainstalowałem Manjaro Deepin i nie mogę się zalogować do systemu, po wpisaniu hasła w oknie logowania wyświetla się tylko tapeta pulpitu, przez chwilkę zagra muzyczka i na tm koniec. Nie uruchamia się pełny pulpit. mój laptop to DELL 7559 z grafiką Nvidia 9600GTX i procesorem i5 6300HQ.
Podejrzewam że to problem z grafiką ale nie mam pojęcia jak go rozwiązać. Próbowałem uruchomić system z nomodeset to wyświetla się tylko czarny ekran.
Bardzo proszę o pomoc
System aktualny?
Wersja jądra?
Czy wersja live działa?
Uruchom ją z takimi samymi sterownikami grafiki (wolne/własnościowe) jak na stacjonarnej instalce.
Ażeby sprawdzić co masz zainstalowane:
- przejdź na inną konsolę
Ctrl + Alt + F2 ... F6
- użyj mhwd
$ mhwd --help
Usage: mhwd [OPTIONS] <config(s)>
--pci list only pci devices and driver configs
--usb list only usb devices and driver configs
-h/--help show help
-v/--version show version of mhwd
-f/--force force reinstallation
-d/--detail show detailed info for -l/-li/-lh
-l/--list list available configs for devices
-la/--listall list all driver configs
-li/--listinstalled list installed driver configs
-lh/--listhardware list hardware information
-i/--install <usb/pci> <config(s)> install driver config(s)
-ic/--installcustom <usb/pci> <path> install custom config(s)
-r/--remove <usb/pci> <config(s)> remove driver config(s)
-a/--auto <usb/pci> <free/nonfree> <classid> auto install configs for classid
--pmcachedir <path> set package manager cache path
--pmconfig <path> set package manager config
--pmroot <path> set package manager root
- lub
$ mhwd-tui
Zmień, w razie potrzeby, sterowniki grafiki na inne (np. z wolnych na własnościowe).
System świeżo pobrany ze strony Manjaro i zainstalowany, ani razu jeszcze nie dał się uruchomić. Wersja live działa. po wciśnięciu Ctrl + Alt + F2 … F6 robi się czarny ekran i muszę resetować lapka. w Chińskim Deepin wszedłem w system z pomocą nomodeset i zainstalowałem sterowniki nvidia prime, tu nie działa nomodeset.
Dobra jakoś z tym sobie poradziłem.
Dla szukających rozwiązania:
kiedy pojawił mi się GRUB wszedłem w niego klikając klawisz E i w linijce w której na końcu widnieje słowo “splash” dopisałem: nouveau.config=NvBios=PRAMIN. to pozwoliło mi normalnie uruchomić system. Potem odinstalowałem wszystkie sterowniki graficzne w menedżerze sterowników i zainstalowałem sterownik nvidia 390. teraz Manjaro odpala się bez problemu.
poprawka
NIESTESTY sposób zawodny, system się wysypał. Czarny ekran.
Szukam dalej
- system live
- chroot
- sprawdzenie log’ów
Dzięki wielkie za pomoc. Niestety jestem świeży w Linuksie i potrzebuję bardziej dokładnych informacji / instrukcji. Wszystko co znalazłem w necie do tej pory nie rozwiązał problemu. Jestem pewny że to wina sterowników graficznych ale nie potrafię temu zaradzić, mam tą wątpliwą przyjemność posiadać na pokładzie HD530 /GTX 960, podobno ten duet jest problematyczny. Nie poddaję się bo ten system jest super.
Proszę o pomoc.
Może chociaż ktoś opiszę jak zainstalować sterowniki pobrane że strony Nvidi do linuksa64bit, będę bardzo wdzięczny.
Instalacja sterów spoza repo Manjaro, to możesz być pewny że system nie wstanie. Instaluj tylko te sterowniki które są dostępne w repo, i oczywiście jeżeli instalacja sterów to tylko i wyłącznie przez mhwd.
Czasem ludzie zajęci, są problemami dnia codziennego i nie odpowiadają tak szybko, jakbyśmy chcieli.
Jeżeli chcesz instalować sterowniki do karty graficznej, wyjęte spoza repozytoriów systemowych, bez odpowiedniego doświadczenia, bez diagnozy (podejrzenia, to za mało) i rozwalić system, to zapraszam na bal, ale beze mnie.
Jeżeli jednak skłonny jesteś skorzystać z mojej skromnej wiedzy, to powróćmy do mojego poprzedniego post’u i poszukajmy przyczyny. Może, na początek, ustalmy jakich sterowników używa wersja live, która pracuje poprawnie:
- uruchom system z pen’a/DVD;
- wykonaj komendę:
$ mhwd -li
- wrzuć ją tutaj
Wasza pomoc jest dla mnie bardzo cenna, za co serdecznie dziękuję. Wieczorem sprawdzę i wrzucę wynik.
Oto wynik
A poniżej świeżo zainstalowany system, bez aktualizacji. Udalu się uruchomić po wpisaniu w grubie : nouveau.config=NvBios=PRAMIN - za czwartym razem załapał
Zrobiłem pełna aktualizacje systemu i dalej ten sam problem 
Screen’y pokazują, że w obu przypadkach jest ten sam wolny sterownik. Parametr, po którym system uruchomił się, ma zapobiegać problemom z ładowaniem modułu:
https://wiki.archlinux.org/index.php/Nouveau#Loading
Przyjrzyj się tym paru punktom i sprawdź, to co radzi Wiki Arch’a.
EDIT … Manjaro Deepin jest społecznościowe i może (co praktyka pokazuje) zawierać niedoróbki. Być może, to jedna z nich.
Być może masz rację. Próbowałem różnych metod i nic z tego, aż znalazłem rozwiązanie przez przypadek znudziło mi się ciągłe wpisywanie hasła więc włączyłem automatyczne logowanie i problem z uruchomieniem ustał, Manjaro odpala 100/100razy. Mimo to muszę porzucić ten system bo ciągle coś się wiesza i nie działa jak trzeba. Instalowałem/próbowałem zainstalować około 20 dystrybucji Linuksa, z marnym skutkiem. Jedyne co działa super to Mint, Deepin, Ubuntu i Elementary OS. Z Deepin też były małe problemy z uruchomieniem.
A sprawdż jak się będzie sprawowało Manjaro Xfce, wiem że zaraz po instalacji DE Xfce wygląda to mało przyjemnie, ale po odpowiedniej konfiguracji i ustawieniach może wyglądać naprawdę super.
A jeżeli chodzi o efekty dostępne w Deepin-e, to tak samo można ustawić w Xfce, a to za sprawą compiz.
A tak wygląda mój pulpit Xfce z compiz-em.
Manjaro Deepin nie jest oficjalnym wydaniem, więc nie można od niego wymagać tyle, ile od Xfce, KDE i GNOME - z tymi środowiskami oficjalnie wychodzi Manjaro Linux. Z tego jako referencyjne (moim zdaniem) należy traktować Xfce:
https://distrogallery.tuxblog.pl/manjaro-18-0-xfce/
Jest ono również najstabilniejsze i wiąże się z najmniejszym prawdopodobieństwem wystąpienia problemów związanych ze środowiskiem graficznym. Zachowuje przy tym całkiem spore możliwości konfiguracji wyglądu systemu.
Miałem Manjaro XFCE i Manjaro I3
i porównując oba wydania mogę stwierdzić że Manjaro I3 było 100% stabilniejsze i bardziej intuicyjne niż oficjalnie wydawane XFCE więc nie zawsze idzie w parze co oficjalne to lepsze 
Ja Deepina zainstalowałem na laptopie w pracy i działa dobrze.
Pierwotnie to było Manjaro XFCE, ale nie zdzierżyłem długo, nie lubię XFCE i nie mogłem się do niego przekonać. Zainstalowałem LXQT, ale brakowało mi bajerów, LXQT jest w porządku, ale wolę bardziej wypasione środowiska. Zainstalowałem Plasmę i skasowałem LXQT. Działało OK, ale wolno i szybko się zapychał i lagował. Plasma zabiera niby mało RAMu, ale dużo obciąża dysk i pprzez to jak jest wolny HDD jak w tym wypadku, są problemy.
Dlatego zainstalowałem Deepina i jest super. Niby zjada więcej RAMu, ale system płynniejszy i miły dla oka, chociaż ograniczony w porównaniu do Plazmy, jednak do pracy nie potrzeba super wypasu bo trzeba skupić się na pracy.
Jedynym problemem po zainstalowaniu Deepina był problem, że nie wgrywały się pewne moduły kernela. Okazało się, że trzeba dograć jakieś dkm’y czy coś w tym stylu, bo jeden z pakietów Deepina tego wymaga (ale nie ma w zależnościach). Po zainstalowaniu moduły działają OK i po paru miesiącach używania jestem zadowolony. Deepin ma swoje braki i minusy, ale to prosty a jednocześnie bardzo ładnie i nowocześnie wyglądające środowisko.