Error: no device specified for hibernation

Mam dwa komputery z Manjaro. Po ostatniej aktualizacji pojawił się komunikat jak w tytule, który pojawia się przy uruchamianiu systemu. Poprzednio tego nie było. Wszystko działało bez zarzutu.
Co można z tym zrobić?

@NoRobot
poczytaj na angielsko-języcznym forum Manjaro tutaj
lub tutaj (ten sam problem i już rozwiązany link na Arch - tam problem rozwiązano

Dzięki
Zrobię tak, jak tam jest podane, ale zastanawia mnie to, dlaczego poprawnie dotąd działający system nagle po aktualizacji wyrzuca mi taki komunikat? Dlaczego aktualizacja zrobiła mi takie kuku w systemie? Przecież Manjaro słynie z tego, że pakiety są przetestowane “na dziesiątą stronę”.

Widocznie zbrakło 11-tej :wink: . Ale Manjaro i tak dobry system. Dla pocieszenia w windowsowych (w10) aktualizacjach też walą byki aż się grafy wysypują. Ale wiem, marne pocieszenie.

Windowsy to straszne badziewie. Wiem coś o tym, bo kiedyś byłem użytkownikiem. Photoshop wymagał tego systemu.
Co do Windows, to powtarzam napotkanym użytkownikom, że można pływać w dziurawej łódce po oceanie, ale po co się narażać.

Czyżby ktoś miał oczekiwania ocierające się o marzenia? Błędy były, są i będą (człowiek jest jednym wielkim błędem) - ważne, aby ich ilość i waga były na akceptowalnym poziomie.

Otóż to!!! :sunglasses:

Wracam do tematu, bo udało mi się wejść do lapka mojej żony.
W tym wadliwie działającym Grub-ie jest taki wpis:
GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT="quiet udev.log_priority=3 audit=0"
GRUB_CMDLINE_LINUX=""
Próbowałem zastąpić ten wpis
GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT = "resume = / dev / sda2"
Stało się jednak jeszcze gorzej: podczas startu systemu sypały się komunikaty co jest aktualnie uruchamiane. W prawidłowo działającym systemie Manjaro takie komunikaty się nie sypią.
Nadmieniam, że system na obu komputerach uruchamia się. Pojawia się jedynie ten komunikat jak w tytule wątku.
Te linki z rozwiązaniami tego problemu, to już muzeum, bo jeden jest z 2014 roku, a drugi z 2016.
Dziękuję jednak jeszcze raz za pomoc.

A nie powinno być "resume=UUID= *uuid-of-swap-partition* quiet"
Zobacz tu https://forum.manjaro.org/t/solved-merging-grub-and-grub-pacnew/94224
Po ostatniej aktualizacji gruba pojawiła się nowa wersja pliku konfiguracyjnego /etc/default/grub ale u mnie została zapisana jako /etc/default/grub.pacnew.

Dzięki :slightly_smiling_face:
Jak będzie możliwość, to wypróbuję. To nie moje komputery.

Sypią się, sypią. Decyduje o tym:
GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT="quiet"
Jeżeli jest quiet, to powinny być tylko komunikaty błędu (chyba nie tak do końca, jak zauważyłem), a jeżeli nie ma, to idą wszystkie i nie ma w tym nic złego (kiedyś zawsze tak było, dopóki do głosu nie doszli ci, którzy wolą mieć ładne obrazki w trakcie startu systemu, zamiast informacji).

Zapis:
"resume = / dev / sda2"
powinien być bez spacji:
"resume=/dev/sda2"

Widziałem obie formy zapisu (ścieżka i UUID), ale nie mam wiedzy na temat ich koszerności.


EDIT-20190719-1837 … dla tych, którzy nie wiedzą i dla przypomnienia pozostałym:
po modyfikacji w pliku
/etc/default/grub
w którym jest konfiguracja GRUB’a, należy wykonać komendę:

$ sudo update-grub

Zapis:
“resume = / dev / sda2”
powinien być bez spacji:
“resume=/dev/sda2”

…i ja dałem bez spacji.

A co do komunikatów, to dawniej były na porządku dziennym. Teraz pojawiają się tylko wtedy gdy coś poszło nie tak jak być powinno. Wiem coś o tym, bo pamiętam jeszcze Linuksa z Lilo zamiast Grub-a.

Komunikaty nie są z LILO, czy GRUB’a, tylko z systemd, a o tym czy pojawiają się zawsze, czy tylko w razie problemów decyduje wpis w /etc/default/grub - jak już wyżej pisałem.

Czy ja twierdziłem, że komunikaty są z Lilo lub Grub-a? Wydaje mi się, że napisałem o tym, że pamiętam Lilo zamiast Grub-a, a w pierwszych wersjach Linuksa ze środowiskiem graficznym komunikaty przy starcie systemu były na porządku dziennym.
Widzę, że znowu zaczynamy się kręcić jak pies za własnym ogonem. Zapraszam do tańca! :rofl: